Mijatović rozmawiał na temat Carvalho?
Portugalczyk mógłby wzmocnić obronę Królewskich
Wszystkie media w Hiszpanii wiedzą już, że Predrag Mijatović przebywał w środę na Stamford Bridge, by obejrzeć spotkanie 1/2 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Chelsea i Liverpoolem. Jednak faktycznym celem Czarnogórca była rozmowa z Jorge Mendesem, wpływowym piłkarskim agentem, który reprezentuje interesy wielu czołowych futbolistów świata.
Podczas gdy "As" rozwodzi się nad transferem Cristiano Ronaldo, a "Marca" spekuluje na temat odejścia z Chelsea Michaela Essiena (obu reprezentuje Mendes), kataloński "Sport" podaje, że Mijatović pytał przede wszystkim o... Ricardo Carvalho. Według barcelońskiej gazety, stoper The Blues jest jednym z priorytetów Realu Madryt do wzmocnienia obrony na przyszły sezon, dlatego właśnie spotkanie przy Fulham Road było idealną okazją do omówienia jego możliwego transferu.
Ricardo Carvalho za szesnaście dni skończy 30 lat. Ma podpisany kontrakt z Chelsea FC do 30 czerwca 2010 roku, jednak od momentu odejścia z drużyny Jose Mourinho, Portugalczyk nie czuje się w klubie najlepiej i myśli o zmianie otoczenia. Kto wie, czy nie chce zamienić deszczowego Londynu na słoneczny Madryt.
Pedja pytał także o Michaela Essiena, defensywnego pomocnika rodem z Ghany, jednak otrzymał odpowiedź negatywną. Wydaje się, że bardziej prawdopodobny byłby transfer Didiera Drogby, który często wspominał o odejściu z Chelsea. Jemu także przyglądał się Mijatović.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze