Javi Garcia: Nie było oficjalnych rozmów z Realem
Real nie podjął jeszcze oficjalnych działań w sprawie powrotu wychowanka
Javi Garcia, wychowanek Królewskich, którego działacze zamierzają z powrotem sprowadzić na Santiago Bernabeu, przyznał, że wprawdzie słyszał o zainteresowaniu swojego macierzystego klubu, ale żadne oficjalne kroki nie zostały podjęte.
Latem ubiegłego roku utalentowany zawodnik został wypożyczony do Osasuny za 3 mln euro. Teraz Królewscy chcą, żeby piłkarz wrócił do Madrytu. Podobnie sprawa się ma z dwoma innymi wychowankami – Rubenem De la Redem i Granero z Getafe, których klub również planuje ściągnąć z powrotem (więcej o tym tutaj).
– Mój agent coś mi powiedział, ale oficjalnie nic nie było – wyznał Javi Garcia. – Nie ma nic oprócz słów i dopóki nie będzie dokumentu mówiącego inaczej, będę dalej grał w Osasunie. Do czasu oficjalnego dokumentu bądź poważnej rozmowy pomiędzy Realem a Osasusą jestem skupiony jedynie na graniu tutaj i jeżeli zostanę, to będzie świetnie.
Javi Garcia przyznał, że rozmowy na temat jego powrotu do Madrytu mogłyby go dekoncentrować i rozpraszać, lecz zaznaczył, że zamiast tego jest zdeterminowany, żeby wykorzystać ten powód do jeszcze lepszej gry w Osasunie.
– Nie powiem, że mi to nie pochlebia, ponieważ dla każdego rezerwowego, nie tylko w Realu Madryt, granie w pierwszym zespole jest marzeniem – powiedział. – To wszystko, co się dzieje dodaje mi tylko pewności, żeby grać tutaj coraz lepiej. Takie rzeczy mogą rozpraszać i wybijać z rytmu, ale mi to się nie przytrafi, lecz dadzą mi jeszcze dodatkowego kopa – dodał.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze