Wywiad z Figo

Oto kilka ciekawszych fragmentów wywiadu z Figo.
Czy moment meczu z Barceloną, bądzie jakimś szczególnym ?
Są to derby i z tego powodu jest to specjalne spotkanie. Przeszłość jestdo wspominania, ale nic więcej. Żyję tutajui skupiam się na grze w Realu. Wspomnienia z przeszłości nie prześladują mnie. Inni być może dalej rozstrząsją moje odejście, bo pewne głosy dalej nie cichną. Jestem chyba jedynym piłkarzem, o którym pamiętają w Barcelonie, w trzy lata po odejściu.
Dalej wspominasz to, co działo się ostatnio na Camp Nou?
Tak, ale nie myślę o tym codziennie. Wydarzyło się i już.
Brak wyegzekwowania sankcji wydaje się być nieprawdopodobnym
Praca komisji zawsze zajmuje trochę czasu, a wymierzenie sprawiedliwości nieco trwa. Logiczne wydaje się, że pewne decyzje mogłyby być podjęte, dla dobrego tonu. Decyzje takie mogą jednak nie być niczym dobrym, bo gdy okaże się, że nie można grać meczu u siebie, to staje się to nieprzyjemne.
Czy pobyt w Madrycie zmienił Twój sposób gry?
Przyswoiłem charakterystyczne cechy tego klubu. Moja gra jest inna tu, niż tam. Gram dojrzalej i kompletniej.
Gdyby Perez stwierdził, że nie jesteś już potrzebny, jakbyś zareagował ?
Nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Jeśli tak, to na pewno dowiedziałbym się o tym jako pierwszy. Najważniejsze byłoby powiedzenie otwarcie, co jest grane.
(marca.com)