Mijatović: Nie pozyskałbym Ronaldinho
Pedja o klubie, transferach i Barcelonie
Przed kamerami kanału telewizyjnego Cuatro, dyrektor do spraw sportowych Realu Madryt, Pedja Mijatović udzielił obszernego i ciekawego wywiadu, który przeprowadzili Antonio Romero i Óscar Ribot. Czarnogórzec przeanalizował w nim sytuację, w jakiej znajduje się obecnie klub ze stolicy Hiszpanii, wypowiedział się również na temat dobrej gry zespołu i transferów oraz poruszył kwestię największego rywala Blancos - FC Barcelona.
- Bez wątpienia pozyskaliśmy najlepszego stopera w Europie - tymi słowami Mijatović scharakteryzował zakupionego w lecie Pepego, na którym w dalszym ciągu ciążą wielkie pieniądze, jakie Królewscy wydali na jego transfer. Pedja wypowiedział się również na temat Drenthego, z którym wiązano wielkie nadzieje, jednak teraz większość czasu spędza na ławce rezerwowych. "To bardzo młody chłopak. Ma dopiero 20 lat. Jednak już od dawna uznawany jest za przyszłość europejskiego futbolu. Odrzucam możliwość jego odejścia z Realu Madryt, ponieważ takim zawodnikom trzeba dać więcej czasu". Czarnogórzec wykorzystał dzisiejszy wywiad również po to, aby dać wszystkim jasno do zrozumienia, że w zimie nie będzie żadnych transferów. "Nie skorzystamy z okienka transferowego. Oczekujemy, że styczeń będzie dla nas bardzo spokojnym miesiącem", zapewnił.
Niestabilna Barça, niestabilny Ronaldinho
- To nie jest normalne, że piłkarz takiej klasy, jak Ronaldinho nie jest w ogóle wykorzystywany. Może powinien odejść, ponieważ ciężko jest mu znieść rolę jedynie rezerwowego - powiedział Mijatović o gwieździe Barcelony. Pedja przyznał również, że na dzień dzisiejszy w Realu Madryt "mamy dużo dobrych zawodników, dlatego nie pozyskalibyśmy Ronaldinho, ponieważ nie miałby miejsca w składzie. Nie lubię rozmawiać o przeciwnikach, w tym przypadku o Barcelonie, ale muszę przyznać, że w naszej szatni panuje lepsza atmosfera. Codziennie jakiś zawodnik Barçy musi coś powiedzieć, co może jest prawdą, ale źle działa na zespół. Należy również zauważyć, że chociaż mają wspaniałych piłkarzy, to przechodzą przez skomplikowaną sytuację".
Przyjaciele?
Mijatović poruszył również kwestię Roberto Carlosa. Pomimo tego, że kiedyś na murawie rozumieli się bez słów, teraz wydaje się, że stali się dla siebie wrogami. Pedja odwołał się do słów Brazylijczyka, który z urazą wypowiadał się na temat samego dyrektora do spraw sportowych, jak i prezesa Ramóna Calderóna. "Nigdy nie podjąłem żadnej decyzji, myśląc tylko o sobie. Roberto może myśleć, co chce, ale ja uważam, że Real Madryt postąpił właściwie. Rozstania zawsze bolą", zakończył Mijatović.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze