Güler odmieni przyszłość środka pola?
Real Madryt przez cały sezon grzeszył brakiem kontroli. Plan klubu zakładał zastąpienie Kroosa i Modricia bardziej fizycznymi graczami, co jednak nie przyniosło pożądanych efektów. Nieoczekiwanie pojawił się jednak ktoś, kto przejawia ewidentne zdolności do dyrygowania środkiem pola. Mowa o Ardzie Gülerze.

Arda Güler. (fot. Getty Images)
Güler już w starciu z Athletikiem pokazał kilka ciekawych zagrań, z Getafe błyszczał, a we wczorajszym finale udowodnił, że ma talent do dyrygentury. Ancelotti wpuścił go na boisko w 55. minucie za Daniego Ceballosa. Arda do spółki z Modriciem w zdecydowany sposób pchnęli do przodu grę zespołu, który zdawał się być w odwrocie. Nawet jeśli niektóre podania mu nie wyszły, to jednak w środku pola pokazał on swoją najlepszą wersję. Nienagannie kontrolował piłkę i potrafił wychodzić spod pressingu. Był elegancki i skuteczny. Innymi słowy, pokazał, że rzeczywiście jest piłkarzem jedynym w swoim rodzaju. Na koncie zapisał również asystę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Jak przekonuje Relevo, Arda stanowi promyk nadziei dla zespołu, w którym przez wiele miesięcy nie działało praktycznie nic. Postawa 19-latka pozwala patrzeć w przyszłość z nieco większym optymizmem. Sam zawodnik natomiast być może wreszcie zacznie spełniać swoje marzenie związane z triumfowaniem w białej koszulce. Działacze w środku pożaru znajdują dzięki Gülerowi miejsce na uśmiech. Klub widzi bowiem w nim szansę na potencjalną oszczędność. Zdaniem Relevo włodarze przeczesywali bowiem rynek w poszukiwaniu piłkarza zbliżonego profilem do Modricia. Niewykluczone jednak, że ten objawił się właśnie na miejscu. Wszystkie strony mogą wyjść na tym zwycięsko.
Güler trafiał do klubu jako mediapunta lub skrzydłowy. Okazuje się jednak, że jego wachlarz możliwości jest szerszy. Pokazuje nie tylko nieskazitelną technikę, lecz także powoli staje się specjalistą od stałych fragmentów gry. W tym sezonie ma na koncie już cztery asysty po dograniach ze stojącej piłki. Choć siłą rzeczy w bieżącym sezonie częściej do rzutów rożnych i wolnych podchodzili Lucas i Rodrygo, to jednak niewątpliwie są oni w tym aspekcie gorsi od Ardy.
Jak przekonuje Relevo, przyszły sezon będzie stał pod znakiem rekonstrukcji. Turek może zaś odegrać w tym procesie bardzo ważną rolę. Ancelotti daje mu coraz więcej szans. Pomocnik będzie ważnym ogniwem w ostatnich tygodniach sezonu i podczas Klubowego Mundialu. Co jednak najważniejsze, sprawia on, że w klubie zaczęli inaczej patrzeć na przyszłość drużyny w środku pola. To z pewnością jedna z najlepszych wiadomości w tym sezonie w obozie Królewskich.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze