Advertisement
Menu
/ CBS, TNT

Saka: Trzeba było trochę popracować i pobiegać

Bukayo Saka po rewanżu ćwierćfinałów Ligi Mistrzów z Realem Madryt udzielił wywiadów angielskim telewizjom. Przedstawiamy wypowiedzi zawodnika Arsenalu na Santiago Bernabéu.

Foto: Saka: Trzeba było trochę popracować i pobiegać
Bukayo Saka po swoim golu na Santiago Bernabéu. (fot. Getty Images)

– Jestem dumny z naszej drużyny. Pokazaliśmy, że możemy grać w Europie i pokonać jedną z najlepszych ekip na świecie u siebie oraz na wyjeździe. To był wielki komunikat z naszej strony. Byliśmy wspaniali w dwumeczu i do tego zrobiliśmy to z Realem. To wielka drużyna. Widzieliśmy też zapowiedzi, że dokonają powrotu, ale pokazaliśmy wielką mentalność i czuliśmy się komfortowo od początku do końca.

– Zmarnowany rzut karny? To może się zdarzyć. Wypróbowałem coś takiego i nie wyszło. Gdyby wpadło, byłbym geniuszem. Nie wpadło i wszyscy byli wściekli. Czasami można spudłować. Byłem jednak pewny, że dzisiaj trafię i trzymałem głowę wysoko. Ostatecznie udało się trafić i zrobiłem to inną podcinką. Tam w końcu zadziałała.

– Podcinka przy golu? Wybiegłem do zagrania Mikela, które on świetnie zagrywa. Widziałem, że Courtois szybko wyszedł i uznałem, że to najlepsze wyjście.

– Czuliśmy się komfortowo? Tak. Gramy całkiem dobrze, gdy schodzimy do nisko ustawionego bloku. Pokazaliśmy to także dzisiaj. Trzeba było trochę popracować i pobiegać [śmiech], ale udało się powstrzymać ich przed strzeleniem większej liczby goli.

– Wygraliśmy już z PSG w tym sezonie w fazie ligowej? Grają teraz z dużo większą pewnością siebie. Oglądaliśmy ich wczoraj [przeciwko Aston Villi] i wyglądali topowo. Będziemy na nich gotowi.

– Arsenal może wygrać Ligę Mistrzów. Chcę w to wierzyć. Możemy to zrobić.

– Czy wygrana z Realem sprawia, że Arsenal wchodzi poziom wyżej? Nie wiem, ale czuję, że mamy teraz ten szacunek. Widzieliśmy, jak oni przygotowywali się do tego meczu i widzieliśmy, że jesteśmy szanowani w Europie. Musimy stawiać jednak dalsze kroki, by spróbować coś wygrać.

– 3-miesięczna przerwa przez kontuzję? Czasami było mi ciężko, ale zaakceptowałem to. Zobaczyłem, na jakie mecze mogę wrócić i wtedy się uspokoiłem. Przygotowywałem się właśnie na te mecze. To była moja wielka motywacja w trakcie rehabilitacji.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!