Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Florentino i Ancelotti cały czas rozmawiają z Mbappé

Vitoria ma posłużyć jako lekcja. Trwają prace nad tym, począwszy od Florentino Péreza, a na Ancelottim kończąc – obaj rozmawiali z Francuzem.

Foto: MARCA: Florentino i Ancelotti cały czas rozmawiają z Mbappé
Kylian Mbappé i Carlo Ancelotti. (fot. Getty Images)

Real Madryt potrzebuje wszystkich swoich piłkarzy – zarówno tych, którzy mogą zagrać, jak i tych, którzy nie mogą – aby marzyć o nowym europejskim cudzie. Ancelotti chce ich w pełni sprawnych fizycznie i psychicznie. Nad przygotowaniem fizycznym pracowano przez cały sezon, a celem psychicznym jest to, by wszelkie problemy czy niepokoje znikały z głowy natychmiastowo. Na pierwszy plan wysuwa się Mbappé – od chwili, gdy został wyrzucony z boiska w meczu z Alavés, trwa intensywna praca, by odsunąć na bok tamto zdarzenie, a właściwie to, co popchnęło go do zachowania tak sprzecznego z jego własnym podejściem do futbolu, opisuje MARCA.

Remontada z Arsenalem zależy od wszystkich – w to zadanie zaangażowali się wszyscy: od Florentino Péreza po Carlo Ancelottiego, aż po ostatniego pracownika klubu. Królewscy potrzebują najlepszej wersji każdego zawodnika, ale szczególnie Mbappé – z uwagi na to, kim jest i co reprezentuje dla klubu. Dlatego próbowano mu uświadomić, że potrzebują tego samego napastnika, który zachwycił cały świat i który – już w barwach Realu – zdobył trzy gole przeciwko Manchesterowi City. Właśnie tyle trafień może teraz otworzyć drzwi do wiary w kolejną wielką noc na Santiago Bernabéu, zauważa MARCA.

Szczere przeprosiny Francuza
Mbappé najpierw przeprosił kolegów z drużyny, że ich osłabił, a następnie samego poszkodowanego. Antonio Blanco przyjął przeprosiny, ale w Realu uważają, że to wciąż za mało. Chcą, by napastnik poczuł wsparcie i zaufanie – choć nie oznacza to, że jego zachowanie zostanie usprawiedliwione.

Teraz nadszedł czas, by odzyskać – albo przynajmniej spróbować odzyskać – najlepszą wersję piłkarza, który jeszcze niedawno grał w PSG. Czas na ocenę jego pierwszego sezonu w Madrycie przyjdzie po zakończeniu rozgrywek. Prezes i trener szukają teraz dla niego odpowiedniej motywacji, która pozwoli mu całkowicie skupić się na futbolu, a nie na sytuacjach zewnętrznych, które wywołują u niego emocje, jak te z Mendizorrozy, donosi MARCA.

32 gole i cztery asysty
Mbappé przybył z jasnym celem – być kluczowym piłkarzem i wygrać Ligę Mistrzów. I choć jego liczby są dobre (32 gole i cztery asysty), nie brakowało momentów słabości – to z nimi teraz Real Madryt walczy, by nie wróciły jak duchy w najważniejszym meczu Francuza w barwach Los Blancos.

W różnych momentach sezonu Mbappé mierzył się z trudnościami, ale za każdym razem potrafił się z nich podnieść – dzięki wsparciu klubu, trenera i drużyny. Regularnie przypominano mu, czym jest Real Madryt, a jego reakcje na te słowa zawsze były pozytywne. Florentino Pérez pojechał z zespołem do Vitorii i tam towarzyszył drużynie, przekazując specjalny komunikat właśnie Francuzowi.

Trener przyznał na konferencji prasowej, że wartość Mbappé tkwi w jego golach. Wspomniał o tym, czy biega czy nie, ale później poprosił jego i resztę zespołu o pełne zaangażowanie. To nie znaczy, że musi biegać od pierwszej do ostatniej minuty każdego spotkania, ale musi dawać z siebie wszystko. Teraz prosi go przede wszystkim o to, by zapomniał o problemach i zostawił je za sobą. Wyzwanie, które przed nim postawiono, to zdobycie Ligi Mistrzów. A droga do tego prowadzi przez rozgromienie Arsenalu i wymazanie upokorzenia z Emirates, podsumowuje MARCA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!