Casillas broni bramkarza Atlético
Iker twierdzi, że każdemu może przydarzyć się słabszy mecz
Iker Casillas, bramkarz Realu Madryt, postanowił dodać otuchy bramkarzowi Atlético Madryt, "Pichu" Cuellarowi, który w niedzielnym meczu na Vicente Calderón przeciw Barcelonie zaprezentował się, delikatnie mówiąc, fatalnie i puścił sześć bramek.
Casillas zapomniał najwyraźniej, że Atlético nie przysłużyło się Realowi, przegrywając z Dumą Katalonii i chwalił "Pichu", publicznie poddawając jego osobę obronie.
- Skoro Pichu gra w Atlético Madryt to znaczy, że jest tego wart i wcześniej to udowadniał. Każdy bramkarz miewa słabe spotkania, lecz krytyka nasiliła się po tym, co sugerowano przez cały miniony tydzień - mówił Iker.
Po klęsce 0:6 z Barçą na stadionie Rojiblancos, Casillas zaznaczył, że piłkarze Atlético nie podołali spotkaniu i stwierdził, że ostateczny rezutat jest ciężkim "ciosem dla wizerunku klubu".
- Wyobrażam sobie, co czują fani Atlético, którzy byli niezadowoleni, ponieważ skomplikowała się walka o grę w Europie. Wierzę, że ich intencją było odniesienie zwycięstwa, lecz przez to, co mówiło się w przeciągu ostatniego tygodnia i po ostatecznej porażce z Barceloną, bardzo ucierpiał wizerunek klubu - powiedział Casillas.
Na zdjęciu: Bramkarz Atlético, "Pichu" Cuellar (fot.: as.com)
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze