Advertisement
Menu

Dwie czerwone kartki dla Castilli i uratowany remis

W 32. kolejce Primera Federación Castilla zremisowała z rezerwami Atlético Madryt 1:1. Jest to siódmy podział punktów z rzędu w wykonaniu Królewskich, ale tym razem trudno było prosić o więcej, kiedy drużyna musiała kończyć mecz w dziewiątkę.

Foto: Dwie czerwone kartki dla Castilli i uratowany remis
David Jiménez. (fot. Getty Images)

Castilla zremisowała siódmy mecz z rzędu. Tym razem podzieliła się punktami z Atlético Madryt B. Świetnie udało się zacząć ten pojedynek, bo Królewscy bardzo szybko objęli prowadzenie, lecz później było tylko gorzej. Najpierw rywale doprowadzili do remisu, a następnie dwóch zawodników wyleciało z boiska po czerwonych kartkach. Bohaterem spotkania został De Luis, który miał mnóstwo pracy w ostatnich minutach. Na trybunach stadionu Alfredo Di Stéfano pojawiło się dzisiaj 4300 kibiców, wśród których znalazł się między innymi Álvaro Arbeloa.

Mecz poprzedziła minuta ciszy ku pamięci Leo Beenhakkera. Po pierwszym gwizdku Castilla ruszyła do ataku i bardzo szybko wyszła na prowadzenie. Víctor Muñoz wygrał fizyczny pojedynek z Martínem i pokonał Iturbe. Gracze Atlético bezskutecznie domagali się faulu w tej sytuacji. Królewscy po golu przez długi fragment mieli całkowitą kontrolę nad spotkaniem. Rojiblancos zaczęli dochodzić do głosu w ostatnim kwadransie. Sygnał ostrzegawczy wysłał Kostis, który minimalnie spudłował. W 40. minucie Omar Janneh dopadł do odbitej piłki i doprowadził do wyrównania.

Po zmianie stron znów lepiej prezentowała się Castilla. Víctor Muñoz dwukrotnie był bliski dubletu. Za pierwszym razem minimalnie spudłował, a w drugim przypadku z interwencją zdążył obrońca gości. Raúl postanowił dokonać pierwszej roszady w składzie i posłał na boisko Zúñigę, lecz jego plany po chwili pokrzyżował Chema Andrés, który po ostrym faulu otrzymał czerwoną kartkę. Fernando Torres chciał wykorzystać sytuację i posłał na murawę swojego najlepszego strzelca – Adriána Niño. To po jego uderzeniu w 74. minucie świetną interwencją popisał się De Luis. Raúl musiał działać i przeprowadził potrójną zmianę, co jest rzadkością w jego przypadku.

W 79. minucie sytuacja Królewskich stała się dramatyczna, bo drugi żółty kartonik obejrzał Zúñiga i Castilla musiała kontynuować mecz w dziewiątkę. Oznaczało to mnóstwo pracy dla De Luisa. Golkiper gospodarzy jeszcze dwukrotnie ratował drużynę. Ostatnie minuty były bardzo trudne dla podopiecznych Raúla, ale udało się obronić remis, który, biorąc pod uwagę okoliczności, należy uznać za bardzo dobry wynik.

Real Madryt Castilla – Atlético Madryt B 1:1 (1:1)
1:0 Víctor Muñoz 4’
1:1 Janneh 40’

Real Madryt Castilla: De Luis, Yusi, Edgar, Jacobo, Rivas, David Jiménez (Valdepeñas 75’), Chema (czerwona kartka 63’), Manuel Ángel (Zúñiga 62’ (czerwona kartka 78’)), Pol Fortuny (Lorenzo 75’), Víctor Muñoz (Antonio David 75’), Gonzalo García (Quique 85’).

Atlético Madryt B: Iturbe, Kostis, Julio Díaz (Diego Bri 77’), Boñar, Martín, Serrano (Dani Martínez 88’), Joaquín (Borja Garcés 77’), Pablo Pérez, Iker Luque (Selu Diallo 68’), Rayane, Janneh (Niño 68’).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!