Mamardaszwili: Zagrałem z Viníciusem o 50 euro, ale mi nie zapłacił
Giorgi Mamardaszwili po meczu z Realem Madryt wyszedł do mediów w strefie mieszanej. Przedstawiamy jego wypowiedzi na temat wygranej na Santiago Bernabéu.
Giorgi Mamardaszwili na Santiago Bernabéu. (fot. Getty Images)
- Wielki występ po krytyce? Każdy z nas może mieć gorszy czas, ale zawsze chcę pokazywać, kim jestem. Dzisiaj to pokazałem i jestem z tego powodu szczęśliwy. Musimy jednak iść dalej taką drogą. Dzisiaj wygraliśmy z wielką drużyną. Zagraliśmy świetnie w obronie i w ataku. Jesteśmy młodzi, ale jesteśmy też twardzi. Musimy grać z osobowością, bo gramy w pierwszej lidze. Jeśli tego nie robisz, to nie wygrasz tu żadnego meczu. Trzeba grać twardo i z osobowością.
– Muszę analizować wykonawców karnych przed każdym meczem, nie tylko Viníciusa.
– Podejście do tego karnego? Miałem z Viníciusem rozmowę, po której wygrałem 50 euro [śmiech]. Zapytałem go, czy chce zagrać o 50 euro i powiedział, że tak [śmiech]. Musiał zapłacić po meczu, ale załatwimy to w następnym spotkaniu.
– Nie zapłacił? Nie zapłacił [śmiech].
– Czy to był karny na Mbappé? Sądzę, że tak, że to był karny.
– Parada na Valverde? Sam nie spodziewałem się, że obronię. Sam byłem w szoku.
Media wskazują, że z danych Opty wynika, że Gruzin obronił w tym meczu 2,28 oczekiwanego gola Realu Madryt, co jest jego rekordowym osiągnięciem w barwach Valencii. Poprzedni najlepszy wynik 2,14 osiągnął także przeciwko Realowi Madryt w meczu na Mestalli w 2023 roku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze