Advertisement
Menu

Ancelotti: Nie zagraliśmy złego meczu

Carlo Ancelotti wziął udział w konferencji prasowej po wygranym 3:2 spotkaniu ligowym z Leganés. Przedstawiamy zapis wypowiedzi szkoleniowca Królewskich z tego spotkania z dziennikarzami.

Foto: Ancelotti: Nie zagraliśmy złego meczu
Carlo Ancelotti podczas meczu z Leganés. (fot. Getty Images)

– Co sądzę o poziomie drużyny i słowach Borjy Jiméneza, który stwierdził, że decyzje sędziowskie przy bramce na 1:0 i 3:2 były błędne? Myślę, że nie zagraliśmy złego meczu. Mieliśmy dobrą kontrolę, brakowało nam równowagi i z tego powodu strzelili nam dwa gole, na które nie zasługiwali z obrazu pierwszej połowy. Zabrakło nam równowagi i złapali nas na dwie kontry, w tym jedna po stracie, która mogła być faulem. Jeśli Leganés narzeka, to my też moglibyśmy ponarzekać. Sądzę, że to były dwie szare sytuacje, sędzia podjął takie decyzje i nie mam nic więcej do dodania. Można było też lepiej zarządzać przewagą 3:2, zbyt dużo cierpieliśmy. Zawsze tak jest po przerwie na kadry, trochę trudno było nam złapać rytm.

– Mbappé zdobył już 33 gole i wyrównał wynik Cristiano z pierwszego sezonu? Czy oglądamy najlepszą wersję Mbappé? Gra bardzo dobrze. Teraz jest dużo bardziej aktywny, dużo bardziej obecny w grze. Bardzo dobrze się zaadaptował, teraz robi różnicę i tego od niego oczekujemy.

– Wiele razy mówiłem o braku intensywności drużyny i czy dziś też jej brakowało, czy to był inny problem? Nie, tak jak już powiedziałem. Tym, czego brakowało, była równowaga w pierwszej połowie. Kiedy obejmujesz prowadzenie po rzucie karnym, to można tym lepiej zarządzać. Nie mieliśmy równowagi z tyłu, drużyna nie była dobrze ustawiona i dlatego straciliśmy bramkę. Jeśli chodzi o intensywność, to ją mieliśmy, ponieważ później w drugiej połowie dobrze sobie poradziliśmy, odrobiliśmy straty i na koniec wygraliśmy.

– Czy po dzisiejszym remisie Atlético sądzę, że ta liga rozegra się już tylko między dwójką: Realem i Barceloną? Dwójką, trójką… Sądzę, że Atlético będzie walczyć do końca, ponieważ to musi robić profesjonalista. Atlético to bardzo poważna drużyna i będzie walczyć do końca w tych rozgrywkach, tak samo jak my.

– Ostatnie zwycięstwa były wymęczone i czy obawiam się, że drużyna przystępuje na styku do tej decydującej fazy sezonu z rewanżem z Realem Sociedad i dwumeczem z Arsenalem? Nie pamiętam meczu, w którym nie cierpieliśmy. Trzeba cierpieć. Ważne, abyśmy cierpieli wszyscy razem, zwarci. Kiedy trzeba się poświęcić, to musimy to robić razem, tak samo z cierpieniem. Mecze piłki nożnej takie są, nie ma łatwego spotkania. Jesteśmy tego bardzo świadomi, to nie jest problem tego, że gramy mecz, w którym cierpimy, bo tak zawsze jest. Trzeba cierpieć.

– Potencjalny faul na Bellinghamie i faul przed golem z rzutu wolnego Kyliana? Czy to zostało dobrze ocenione z boiska, czy z VAR-u? Jak powiedziałem, sytuacji z Bellinghamem nie widziałem. Widziałem sytuację z rzutem karnym i akcję, która mogła skończyć się faulem na Brahimie. Sędzia podjął decyzje w obu sytuacjach, w pierwszej skarży się Leganés, a w drugiej skarżymy się my.

– Mbappé nie strzelał jeszcze rzutów wolnych w tym sezonie? Po zdobytej bramce podbiegł do Llopisa? Czy to był ćwiczony rzut wolny? Próbował to wczoraj, dobrze mu to wczoraj wychodziło, był bardzo efektywny. Spróbował więc tym razem. Jeśli ćwiczył to wczoraj, to zaufaliśmy mu dzisiaj.

– Mecz w wykonaniu Ardy Gülera? Grał więcej niż zwykle, wywalczył rzut karny i został zmieniony jako pierwszy? Sądzę, że zagrał dobrze. Pokazał swoją jakość. To piłkarz, który bardzo dobrze obchodzi się z piłką, bardzo dobrze widzi grę. Nie burzy równowagi tak, jak napastnicy, których mamy, ale bardzo pięknie zarządza piłką. Był przydatny, później go zmieniłem, by dać trochę świeżości i więcej konkretów z przodu.


 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!