Ancelotti: Mam ogromny sentyment do Brazylii, jej piłkarzy i kibiców, ale mam tutaj kontrakt z Realem Madryt
Carlo Ancelotti pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym spotkaniem z Leganés w La Lidze. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami w Valdebebas. Pełny zapis pojawi się tradycyjnie w dniu meczu.

Carlo Ancelotti podczas konferencji prasowej przed jutrzejszym spotkaniem. (fot. realmadrid.com)
– Zespół ma się całkiem dobrze. Zawodnicy, którzy wrócili, mieli sporo czasu na regenerację. Dałem im kilka dni odpoczynku. Przed nami wiele meczów – od jutra aż do końca sezonu. Każde spotkanie niesie ze sobą coraz większą odpowiedzialność, bo każde z nich może okazać się kluczowe w walce o trzy trofea, które wciąż możemy zdobyć.
– Tebas? Czy muszę w ogóle odpowiadać? Wiedziałem już o jego obsesji na punkcie Realu Madryt, a nie o tym, kto jest jego trenerem. Powinien bardziej skupić się na sobie, bo zaczyna trochę brakować szacunku wobec Realu i wobec trenerów.
– Odpoczynek dla Viníciusa? Zobaczymy. Wrócił w dobrej formie. Mam możliwość rotacji składem. Ustawienie poznacie jutro.
– Kontrakt mówi jasno. Nie mam nic do dodania. Mam ogromny sentyment do Brazylii, jej piłkarzy i kibiców, ale mam tutaj kontrakt z Realem Madryt.
– Liga jest rozstrzygnięta? Nie, to Barcelona ma przewagę, ale przed nami Klasyk i wiele meczów do rozegrania. Musimy dać z siebie wszystko, zaczynając od jutra. Oby zostało nam 17 spotkań – to by oznaczało, że walczymy we wszystkich rozgrywkach do samego końca.
– Muszę dodać jeszcze jedno: bez uzasadnionej przyczyny. Bo czasem faktycznie może się zdarzyć, że z różnych powodów nie da się znaleźć odpowiedniego terminu. Ale w przypadku meczu z Villarrealem można było zmienić godzinę – rywal i stacje telewizyjne wyraziły na to zgodę. Jeśli więc można było to zrobić, a mimo to nie zmieniono terminu, to my po prostu nie zagramy. Jeśli natomiast zmiana nie byłaby możliwa, to oczywiście stawimy się na mecz.
– Czy dzwonili do mnie z CBF? Nie, po prostu nie.
– Czy myślę o wzmocnieniach? Nie, mam wiele rzeczy do przemyślenia. To, co dzieje się wokół rynku transferowego, mnie nie interesuje. Skupiam się na tym etapie sezonu, który jest dla nas kluczowy. Moim zadaniem jest skoncentrować zawodników i wydobyć z nich maksimum możliwości. Coś wielkiego jest na wyciągnięcie ręki i nie chcemy tego stracić.
– Muszę złożyć zeznania i zrobię to w środę. To nie jest moment, by o tym dyskutować. To, co wydarzy się w przyszłym tygodniu, to apelacja wniesiona przez prokuraturę. Wygrałem pierwszy proces i mam pełne zaufanie do prawa i wymiaru sprawiedliwości. Nie jestem zaniepokojony. Drażni mnie, gdy mówią, że dopuściłem się oszustwa, ale pójdę zeznawać z podniesioną głową.
– Świętowanie na Metropolitano? Ufamy UEFA. Wierzymy, że wszystko przebiegło prawidłowo. Czekamy na oficjalną odpowiedź, ale jesteśmy przekonani, że wszystko zakończy się pomyślnie.
– W przypadku Courtois to drobna sprawa – za kilka dni powinien wrócić do zdrowia. Liczymy też na powrót Mendy’ego i Ceballosa na pierwszy mecz Ligi Mistrzów z Arsenalem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze