Advertisement
Menu
/ as.com

Transfer Alexandra-Arnolda rodzi pytania

Możliwe przejście prawego obrońcy do Realu Madryt, które wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, rodzi pytania o jego rolę w drużynie, potencjalny udział w Klubowym Mundialu…

Foto: Transfer Alexandra-Arnolda rodzi pytania
Trent Alexander-Arnold. (fot. Getty Images)

Nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji z powodu drobnych problemów zdrowotnych, ale w miarę jak gasły światła przerwy na mecze międzynarodowe, jego nazwisko zaczęło coraz głośniej wybrzmiewać z echem rynku transferowego. Trent Alexander-Arnold (26 lat) jest coraz bliżej dołączenia do Realu Madryt. Brytyjskie media już wyobrażają go sobie w białej koszulce, a eksperci od rynku transferowego, tacy jak Fabrizio Romano, informują, że zawodnik i Królewscy osiągnęli już porozumienie i przygotowują się do spisania warunków kontraktu. Transfer, o którym od dawna pisze dziennik AS, ma zostać ogłoszony po zakończeniu wyjątkowego sezonu, którego kalendarz zaburza Klubowy Mundial. Gdy tylko wszystko się sfinalizuje, pojawi się przy tym wiele pytań dotyczących obecnego układu sił w madryckiej defensywie.

Pierwsza kwestia brzmi: jeśli Alexander-Arnold rzeczywiście przyjdzie, to kiedy? W normalnym sezonie nikt by się nad tym nie zastanawiał – po zakończeniu rozgrywek. Jednak w tym roku Klubowy Mundial zmienia zasady gry na rynku. FIFA dała bowiem narodowym federacjom (to one – jak RFEF i jej odpowiedniki – ustalają terminy okienek transferowych) możliwość otwarcia specjalnego okna transferowego między 1 a 10 czerwca, przeznaczonego wyłącznie dla klubów biorących udział w turnieju. Real Madryt wystąpi w tych rozgrywkach w Stanach Zjednoczonych, ale Liverpool nie. Anglię będą reprezentować Chelsea i Manchester City jako byli zwycięzcy Ligi Mistrzów, co wyczerpuje limit dwóch zespołów z danego kraju. The Reds, już wyeliminowani z Ligi Mistrzów i Pucharu Anglii, walczą wyłącznie w Premier League, gdzie prowadzą z 12-punktową przewagą na dziewięć kolejek przed końcem. Liga angielska kończy się 25 maja, zauważa AS.

Drużyna Ancelottiego może więc mieć możliwość skorzystania z usług Alexander-Arnolda już od początku turnieju, ale musiałaby najpierw dojść do porozumienia z Liverpoolem w sprawie wcześniejszego rozwiązania jego kontraktu – przed 30 czerwca. FIFA, która chce nadać nowemu turniejowi możliwie największy rozgłos i przyciągnąć jak najwięcej gwiazd, otworzy też dodatkowe okno rejestracyjne w trakcie trwania rozgrywek – od 27 czerwca do 3 lipca – umożliwiając klubom zgłaszanie zawodników, których kontrakty wygasną 30 czerwca, stwierdza AS.

Ewentualne przyjście Alexander-Arnolda wstrząśnie również aktualnym układem sił na prawej stronie obrony, gdzie role Carvajala i Lucasa Vázqueza były do niedawna jasno określone… dopóki fala kontuzji nie wymusiła włączenia do rotacji Valverde i Asencio. Pozostaje pytanie, czy Carvajal utrzyma swoją pozycję niekwestionowanego gracza wyjściowej jedenastki, stopniowo ustępując miejsca Anglikowi, czy też Ancelotti zdecyduje się na rozwiązanie podobne do tego z lewej strony, gdzie rotuje Franem Garcíą i Mendym. Do tej pory ten pierwszy rozegrał 2 009 minut, a drugi 2 233, podczas gdy w poprzednim sezonie Mendy miał nad rywalem aż 1 145 minut przewagi, wylicza AS.

Braki Alexander-Arnolda w grze defensywnej, na które składa się kilka poważnych błędów z ostatnich miesięcy, przemawiają na korzyść Carvajala. Zresztą Anglik wyróżnia się w innych aspektach. Według danych BeSoccer Pro, to prawy obrońca z największą liczbą odbiorów piłki w ostatniej tercji boiska w całej Premier League. Wyróżnia się też na tle innych bocznych defensorów pod względem liczby strzałów, dośrodkowań i podań w pole karne, donosi AS.

Zobaczymy również, co stanie się z Lucasem Vázquezem. Wychowanek po udanej zmianie pozycji z ofensywnego skrzydłowego na bocznego obrońcę zdołał się tam na dobre zadomowić. Ale ostatnio, mimo kontuzji Carvajala, miejsce w składzie w kluczowych meczach zajął Valverde, który początkowo miał być tylko rozwiązaniem awaryjnym. Te dwa czynniki – przyjście Anglika oraz wszechstronność Urugwajczyka – stawiają pod znakiem zapytania przyszłość Lucasa, którego kontrakt wygasa wraz z końcem obecnego sezonu. Transfer Alexander-Arnolda wydaje się coraz bardziej realny, ale wciąż rodzi wiele niewiadomych, podsumowuje AS.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!