Królewskie walczą o półfinał Ligi Mistrzyń
W pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzyń Real Madryt podejmie na Estadio Alfredo Di Stéfano Arsenal. Początek meczu o godzinie 18:45.

W ćwierćfinale Ligi Mistrzyń piłkarki Realu Madryt zagrają z Arsenalem. (fot. Getty Images)
Piłkarki Realu Madryt rozpoczynają niezwykle wymagający tydzień, w którym rozegrają dwumecz z Arsenalem o awans do półfinału Ligi Mistrzyń, a pomiędzy pojedynkami z londynkami wybiorą się na Estadi Olímpic Lluís Companys, gdzie zagrają z Barceloną. Po przegranym półfinale Pucharu Królowej i dość sporą stratą do Dumy Katalonii w Lidze F (7 punktów) Liga Mistrzyń to praktycznie jedyne rozgrywki, w których Las Blancas mają szanse teoretycznie coś ugrać. Teoretycznie, bo nawet pokonanie Arsenalu i awans do czwórki najlepszych kobiecych zespołów Starego Kontynentu i tak byłby wynikiem ponad obecny potencjał ekipy Alberto Torila, której nikt nie daje większych szans na sukces w Europie.
Nasze dzisiejsze rywalki to klub, który może pochwalić się znacznie bogatszą tradycją w kobiecym futbolu. Piłkarki Arsenalu brały udział w rozgrywkach ligowych, grając jeszcze w koszulkach z takimi markami jak JVC, Dreamcast czy Sega na klatce piersiowej, czyli od początku lat 90. The Gunners są najbardziej utytułowaną kobiecą drużyną w Anglii (15 tytułów mistrzowskich, druga pod tym względem Chelsea ma ich 7), jednak po raz ostatni świętowały mistrzostwo dość dawno, bo w sezonie 2018/2019.
Aktualnie piłkarki z północnego Londynu plasują się na drugiej lokacie w tabeli angielskiej Women's Super League, w której zgromadziły taki sam dorobek punktowy co trzeci Manchester United. Obie ekipy tracą 8 oczek do prowadzącej Chelsea. Defensorki Królewskich muszą szczególnie uważać na napastniczkę Alessię Russo, która zdobyła w tym sezonie ligowym 10 bramek i w klasyfikacji najskuteczniejszych snajperek ligi angielskiej ustępuje jedynie Khadiji Shaw (12 goli). Po 6 trafień mają na swoim koncie Frida Leonhardsen Maanum i stara znajoma z Barcelony Mariona Caldentey.
Faworytkami dzisiejszego starcia na Estadio Alfredo Di Stéfano są na pewno przyjezdne z Londynu i każda, nawet najmniejsza zaliczka przed rewanżem na Emirates Stadium byłaby dla Las Blancas sporym sukcesem.
Początek meczu o godzinie 18:45. Transmisję na żywo przeprowadzi DAZN na platformie YouTube.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze