Advertisement
Menu
/ marca.com

Plan B przestaje istnieć

Real Madryt przygotowuje się do starcia z Rayo, mając na uwadze zbliżający się rewanż z Atlético w Lidze Mistrzów. Tak naprawdę już dziś wiadomo jednak, kogo można spodziewać się w wyjściowym składzie w rewanżu na Metropolitano.

Foto: Plan B przestaje istnieć
Carlo Ancelotti i Diego Simeone. (fot. Getty Images)

Jedyne wątpliwości przed środą tyczą się jedynie tego, czy Valverde zagra jako boczny obrońca, czy też jako pomocnik. Nie można być też do końca pewnym, kto zajmie jedno z miejsc w środku pola. Tak czy inaczej, pole manewru nie jest zbyt szerokie. Jak zresztą zauważa MARCA, Królewscy zarówno w lidze, jak i Lidze Mistrzów znajdują się w ogonie drużyn pod względem minut rozegranych przez rezerwowych. Na drugim biegunie jest Atlético, które w La Lidze daje rezerwowym najwięcej szans. We wszystkich rozgrywkach otrzymali oni łącznie niemal 5 tysięcy minut, podczas gdy w Realu są to niespełna 2 tysiące. Bilans z samej ligi to 3317 do 1650 na korzyść Los Rojiblancos. Jak nietrudno zauważyć, to ponad dwa razy więcej. 

Głównym powodem, dla którego wyjściowa jedenastka Realu ma tyle minut w nogach, są kontuzje. W Atlético tylko Oblak przekroczył barierę 3 tysięcy minut (3060), w ekipie Ancelottiego poza bramkarzem są to jeszcze Valverde (3469), Mbappé (3298) i Rüdiger (3270). U Simeone piłkarzy mających ponad 2,5 tysiąca jest dwóch (Griezmann i Álvarez), w Realu – czterech (Tchouaméni, Vinícius, Bellingham i Rodrygo), z czego trzech i tak przewyższa wynik Griezmanna i Alvarezza o ponad 200 minut. Dla przykładu można tu zestawić Tchouaméniego (2971) z Grizemannem (2776), kontynuuje wyliczenia MARCA

Wielką różnicę widać natomiast wśród zawodników mieszczących się w przedziale 1,5 i 2,5 tysiąca minut. Jest to statystyka jasno wskazująca na to, w którym zespole mamy do czynienia z większym podziałem minut. W Atlético takich piłkarzy jest aż 12: De Paul, Giménez, Llorente, Koke, Lenglet, Barrios, Molina, Giuliano, Galán, Le Normand, Gallagher i Lino. W szeregach Królewskich doliczymy się ich zaledwie sześciu: Lucas, Mendy, Modrić, Asencio, Fran García i Brahim.

Niektóre sektory zostały dotknięte przez kontuzje w szczególny sposób. Mowa tu rzecz jasna przede wszystkim o obronie. Choć z przodu urazów nie było aż tyle, to jednak nie wypada nie zauważyć, że Endrick na ten moment nie dobił jeszcze do granicy 500 minut. Brazylijczyk strzelił w ich trakcie 4 gole, wszystkie w Pucharze Króla. Rezerwowy napastnik Atlético, Sørloth, zebrał niemal trzy razy więcej minut, a na koncie ma łącznie 13 bramek we wszystkich rozgrywkach. Atlético w tym sezonie zanotowało łącznie 82 trafienia, z czego aż 30 było dziełem graczy wchodzących z ławki. Real do siatki trafiał aż 101 razy, ale tylko 10 z nich dorzuciła ławka. 

Politykę zarządzania zmianami dobrze oddaje zeszłotygodniowa konfrontacja obu zespołów. Simeone wykorzystał komplet zmian. Argentyńczyk w 63. minucie wpuścił Moline i Gallaghera za Giuliano i Lino, w 70. za Griezmanna wszedł Le Normand, a w 74. w miejsce Barriosa i De Paula pojawili się Correa i Sørloth. Ancelotti natomiast wykorzystał trzy zmiany – po godzinie gry za Camavingę wpuścił Modricia, w 81. Lucas zmienił Valverde, a w 88. Endrick wszedł za Brahima. Innymi słowy, w miniony wtorek rezerwowi Atlético otrzymali 106 minut, a Realu zaledwie 40. 

Na liście trenerów La Ligi Simeone zajmuje pierwsze miejsce wśród tych, którzy najczęściej korzystają z rezerwowych. Cholo daje im średnio 127 minut na mecz. Ancelotti jest natomiast ostatni z 63 minutami. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!