Mundo Deportivo: Gol Brahima powinien zostać anulowany

W 55. minucie pierwszego meczu 1/8 finał Ligi Mistrzów z Atlético na Estadio Santiago Bernabéu Brahim zdobył bramkę na 2:1 dla Realu Madryt, która finalnie dała zwycięstwo Królewskim. Jak zauważa kataloński dziennik Mundo Deportivo, uznanie tego gola budzi wątpliwości z powodu potencjalnej pozycji spalonej Vinícius, który miał ograniczać widoczność Janowi Oblakowi w momencie uderzenia piłki przez Brahima (główne zdjęcie do artykułu)

Według Mundo Deportivo pozycja spalona Brazylijczyka powinna być przynajmniej sprawdzona przez francuskiego arbitra, Celementa Turpina. Kataloński dziennik powołuje się na zapis zawarty w Przepisach Gry IFAB, gdzie czytamy, że spalony może być odgwizdany wtedy, gdy piłka zostaje zagrana przez współpartnera, a zawodnik utrudnia przeciwnikowi zagranie piłki przez wyraźne zasłonięcie mu pola widzenia. 

Katalońscy żurnaliści twierdzą, że w odróżnieniu od oczywistych spalonych, tego typu sytuacja może być analizowana przez VAR. Dziennik wskazuje, że Jerome Brisard znajdujący się w sali VOR powinien przywołać Turpina do monitora, by ten ocenił tę sytuację. Na koniec Mundo Deportivo, które powołuje się na własne źródła sędziowskie, stwierdza, że bramka została zdobyta nieprawidłowo z powodu znajdującego się na spalonym Viníciusa i jest to błąd VAR-u, który nie przekazał tej informacji sędziemu z boiska. W ostatnim zdaniu dziennik zaznacza, że według innych źródeł Brazylijczyk uciekał z akcji i nie zasłaniał widoczności Oblakowi.