Ancelotti: Endrick to spektakularny piłkarz

– Uruchomienie protokołu przez sędziów po okrzykach „Asencio, zdychaj” i późniejsza zmiana Asencio? Myślę, że zachowali się dobrze. Vinícius porozmawiał z sędzią, sędzia zatrzymał mecz i zastosował protokół, co musiał zrobić. Myślę, że zrobił dobrze i wszystko wyszło dobrze. Później go zmieniłem, ponieważ piłkarz miał dwa problemy: był dotknięty i miał żółtą kartkę, więc wolałem zdjąć go z boiska.

– Co dolega Ceballosowi? Fantastyczny mecz Łunina i czy będzie bramkarzem na finał, jeśli Real do niego awansuje? (długa przerwa) Cóż… Myślę, że Ceballos miał problem mięśniowy pod koniec meczu i jutro przejdzie badania. W kolejnym meczu Pucharu Króla, który będzie półfinałem, zagra Łunin, który zagrał dziś bardzo dobrze. To bardzo pewny bramkarz, który świetnie radził sobie w poprzednim sezonie i tak samo dobrze radzi sobie w tym. Otwieranie w tym momencie debaty na temat bramkarza na finał wydaje mi się zbyt wczesne.

– Dziś wystawiłem praktycznie wszystkich młodych, dokonując 8 rotacji względem meczu z Gironą? Czy mam odczucie, że drużyna jest w najlepszym momencie sezonu i mogę robić praktycznie wszystko z jedenastką? Tak, drużyna czuje się dobrze. Dokonaliśmy rotacji, ale drużyna utrzymała solidność, była bardzo zwarta, zagrała bardzo dobry mecz pod względem defensywnym, bardzo solidarny. Myślę, że poradziliśmy sobie dobrze mimo zmian, które mieliśmy. Endrick wniósł wiele, zdobywając fantastyczną bramkę po fantastycznym zerwaniu się. Arda pracował bardzo dobrze w obronie. Musimy być zadowoleni, ponieważ to był intensywny mecz, konkurencyjny, przeciwko rywalowi, który dał z siebie wszystko, a my byliśmy w stanie wyciągnąć dobry wynik na rewanż.

– Jestem zadowolony z wyniku czy mimo wszystko mogliśmy strzelić więcej, by przystępować spokojniej do rewanżu? Mieliśmy sytuacje w drugiej połowie, ale Real Sociedad też naciskał, też miał szanse. Jeśli spojrzymy na mecz, to to był dobry mecz, ponieważ to zawsze jest trudny teren. Mamy do rozegrania rewanż na tym samym poziomie, ale sądzę, że drużyna wykonała zadanie.

– W ostatnich trzech spotkaniach zagrało trzech różnych prawych obrońców i który mnie najbardziej przekonuje? Cóż, zobaczymy z meczu na mecz. Dla Raúla był to pierwszy raz, kiedy grał na tej pozycji i podobał mi się, ponieważ poradził sobie w defensywie. Wszyscy wiemy, co może wnieść Lucas, który rozegrał świetną drugą połowę, ale też Valverde. Zobaczymy. Na szczęście w tym momencie mamy tę pozycję dość dobrze pokrytą. Zaczynamy też zyskiwać solidność w obronie, zagranie na zero z tyłu jest czymś dobrym na takim stadionie. Wrócił Alaba, który zaczyna łapać rytm. Szkoda jedynie kontuzji Ceballosa, ale nic nie możemy zrobić.

– Bramki Endricka w trzech ostatnich meczach Pucharu Króla? W meczach pucharowych pokazał swoją charakterystykę napastnika. Jest bardzo skuteczny, szybki, silny. Wciąż musi lepiej operować piłką, ale to zerwanie się, strzał... Mógł dołożyć drugą bramkę. To spektakularny piłkarz, bardzo młody, który bardzo szybko się uczy.

– Co wnosił do drużyny Ceballos i czego oczekuję od pozostałych pomocników, jeśli on wypadnie? Każdy ma swoją charakterystykę. Ceballos świetnie utrzymuje się przy piłce i właśnie to wnosił. Inni mają inną charakterystykę. Mamy Lukę Modricia, który jest w tym sensie jest podobny do Ceballosa. Myślę, że w tym momencie Bellingham gra bardzo dobrze, dużo pomaga w utrzymaniu się przy piłce. Jak zawsze będziemy musieli zastąpić ważnego zawodnika i to zrobimy.

– Jak wyglądał Asencio w szatni i jak się czuje teraz? Myślę, że nikt nie lubi, kiedy stadion krzyczy „zdechnij”. W tym sensie był dotknięty. Wolałem go ściągnąć, ponieważ jego odczucia wpłyną na mecz.