Advertisement
Menu
/ as.com

Bellingham w poszukiwaniu pierwszego derbowego gola

Pięć spotkań z Rojiblancos i zero bramek. Pomocnik Realu na razie nie potrafił znaleźć sposobu na defensywę lokalnego rywala.

Foto: Bellingham w poszukiwaniu pierwszego derbowego gola
Jude Bellingham rozsuwa bluzę przed meczem. (fot. Getty Images)

AS stwierdza, że król Klasyków nadal nie trafił w derbach. Niesamowity bilans 21-letniego Jude'a Bellinghama po jego przybyciu do Realu Madryt w zeszłym sezonie ma pewne „ale”. Anglik rewelacyjnie rozpoczął swoją karierę w zespole Królewskich, strzelając 17 goli w pierwszych 20 meczach, w tym gola dającego drużynie zwycięstwo w jego pierwszym Klasyku, ale do tej pory nie był w stanie zdobyć bramki w derbach Madrytu. Nie trafił do siatki w żadnym z pięciu tego typu spotkań. Atletico to twardy orzech do zgryzienia dla gwiazdy ze Stourbridge.

Pięć Klasyków, trzy gole. Pięć derbów i susza. Barcelona i Atlético to dwaj przeciwnicy, z którymi Bellingham mierzył się najczęściej od momentu dołączenia do Los Blancos. Ale podczas gdy Blaugrana została przez niego zaskoczona w dwóch El Clásico ubiegłego sezonu La Ligi (jego trzy gole były warte sześć złotych punktów), drużyna Simeone ma jeszcze lekarstwo na Jude'a.

Ancelotti dał mu odpocząć w meczu pucharowym z Leganés, podobnie jak Mbappé, aby stawił czoła temu, co ma nadejść: dzisiejszemu meczowi i spotkaniu w Lidze Mistrzów z City. Po trudnym początku sezonu, w którym Carletto wypróbował go na różnych pozycjach, aby dostosować swój system, Bellingham pokazuje już swoją najlepszą wersję.

Z 30 rozegranymi meczami i 2521 minutami na boisku, jest pierwszym graczem Realu w tym sezonie, który osiągnął dwucyfrową liczbę bramek i asyst: ma 10 goli i tyle samo ostatnich podań. Jest najlepszym asystentem drużyny i czwartym najlepszym strzelcem. Swój bilans poprawił zdecydowanie w ostatnich trzech miesiącach. 

AS wylicza, że spośród 36 przeciwników, z którymi Bellingham mierzył się jako gracz Realu, strzelił gola przeciwko 19. Jest tylko sześć drużyn, z którymi zagrał się więcej niż raz i nie był w stanie zdobyć przeciw nim bramki. Jego bilans przeciwko Los Rojiblancos to tylko jedna asysta w derbach w Copa del Rey z zeszłego sezonu. Czy jest lepszy scenariusz niż derby na Bernabéu, aby po raz kolejny skandować Hey, Jude?

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!