Advertisement
Menu
/ COPE, elpais.com, marca.com

Prezes Federacji niedługo pozna wyrok w sprawie swojego domniemanego matactwa

W środę odbyło się posiedzenie Sądu Najwyższego w sprawie odwołania nowego prezesa Federacji. Jeśli sędzia utrzyma wyrok 7-letniego zakazu pełnienia funkcji publicznych, rząd rozpocznie procedurę jego odwołania.

Foto: Prezes Federacji niedługo pozna wyrok w sprawie swojego domniemanego matactwa
Rafael Louzán i Florentino Pérez w trakcie pucharowego meczu Realu Madryt z Celtą Vigo. (fot. Getty Images)

Rozsądzana sytuacja miała miejsce w 2013 roku, gdy Rafael Louzán, od grudnia 2024 roku nowy prezes Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej, przewodniczył radzie prowincji Pontevedry i przegłosował z nią subwencję w wysokości 86.311 euro na rzecz poprawek budowlanych na obiekcie klubu Moraña. Problem leżał w tym, że te prace były już wtedy w większości wykonane. Tak informowały o tej sprawie dotychczas media, ale sam działacz przekazał, że otrzymał wyrok skazujący za nieprawidłowe przeprowadzenie całej procedury i prowadzenie rozmów z trzema firmami, a następnie wybranie jednej z nich.

Sąd ostatecznie stwierdził, że Louzán dopuścił się matactwa. Pierwotnie wyrok zawierał 2 lata więzienia, ale po odwołaniu karą pozostało jedynie 7-letnie zawieszenie w pełnieniu funkcji publicznych. Teraz działacz walczy w Sądzie Najwyższym o kasację także tego orzeczenia i pozostanie całkowicie niewinnym  po całej tej sytuacji.

To wszystko wpływa na rolę Louzána w Federacji. Jeśli zostanie całkowicie oczyszczony z zarzutów, pozostanie bez żadnych problemów prezesem RFEF. Jeśli wyrok zostanie przynajmniej w jakimś stopniu utrzymany, to minister sportu już zapowiedziała, że rząd rozpisze nowe wybory na prezesa Federacji.

Zdaniem rządu musi stać się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, Louzán nie może pełnić funkcji publicznej, chociaż sam Hiszpan wskazuje, że RFEF to organizacja prywatna i doszłoby tu do sporu interpretacyjnego. W ostatnich dniach rząd wskazał jednak także na artykuł 60.6 z Prawa Sportu, który mówi, że „eśli prezes lub członek zarządu federacji lub ligi profesjonalnej zostaje skazany prawomocnym wyrokiem, musi natychmiastowo opuścić swoje stanowisko”.

Wydaje się, że jeśli Louzán przegra sprawę w Sądzie Najwyższym, to może mieć duże problemy z utrzymaniem stanowiska, a tym bardziej przy tak mocnych publicznych deklaracjach rządu. Oczywiście zmiana na szczycie związku wywołałaby chaos i przez kolejne tygodnie RFEF pozostawałby bez lidera, co naruszyłoby też walkę Realu Madryt w sprawie sędziów.

W COPE podano, że orzeczenia pięciu sędziów Sądu Najwyższego należy spodziewać się dzisiaj lub jutro.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!