Advertisement
Menu

Real nie kupił nikogo w zimowym okienku transferowym

Kadra Królewskich na drugą część sezonu pozostaje bez zmian.

Foto: Real nie kupił nikogo w zimowym okienku transferowym
Carlo Ancelotti i Florentino Pérez. (fot. Getty Images)

9 listopada ubiegłego roku Éder Militão nabawił się kontuzji podczas meczu z Osasuną. Diagnoza, najgorsza z możliwych, pojawiła się już następnego dnia: Brazylijczyk zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie i naruszył obie łąkotki. W Madrycie wszyscy złapali się za głowy, bo był to dramat nie tylko samego piłkarza, ale też całej drużyny, która straciła kolejnego piłkarza na cały sezon, bowiem wcześniej z podobnego powodu z gry wypadł Dani Carvajal.

Co dla jednych było fatalną wiadomością, dla innych mogło okazać się szansą. Hiszpańskie media nie wytrzymały nawet jednego dnia, aby zacząć zalewać nas informacjami o tym, że w tym momencie Królewscy już niemal na pewno ruszą na poszukiwanie nowego piłkarza i spróbują pozyskać środkowego lub prawego obrońcę, a może ich obu. Dla dziennikarzy wydawało się to oczywiste. Dla wielu kibiców zresztą też, bowiem Królewscy zostali bez dwóch kluczowych defensorów.

Lawina ruszyła. Virgil van Dijk, Trent Alexander-Arnold, Alphonso Davies… Jedne media przerzucały się kolejnymi nazwiskami obrońców, a kolejne dementowały. I tak w kółko. Publiczne deklaracje Carlo Ancelottiego, który parokrotnie podkreślał, że klub nie planuje zimowych zakupów, zaczęły jednak wybijać z głów dziennikarzy kolejne pomysły na wzmocnienie defensywy Realu Madryt.

I tak dotarliśmy do 4 lutego i zamknięcia zimowego okienka transferowego, które jak zawsze było też wykorzystywane przez agentów, aby na mocy marki Królewskich próbować wybić kilku zawodników lub podbić ich wartość. W mediach pojawiło się wiele absurdalnych pomysłów, o których teraz nie warto już nawet wspominać, bowiem rzeczywistość przedstawia się tak, że Real Madryt nie sprowadził tej zimy żadnego nowego piłkarza. I prawdopodobnie nie był nawet zbyt blisko zakontraktowania kogokolwiek, gdy Liverpool szybko i stanowczo odmówił sprzedaży Trenta Alexandra-Arnolda, za którego Los Blancos złożyli ponoć dwie oferty.

Kadra Realu Madryt na drugą część sezonu 2024/25
1 – Thibaut Courtois
2 – Dani Carvajal [kontuzjowany; możliwy powrót w czerwcu]
3 – Éder Militão [kontuzjowany; możliwy powrót w sierpniu]
4 – David Alaba
5 – Jude Bellingham
6 – Eduardo Camavinga
7 – Vinícius Júnior
8 – Fede Valverde
9 – Kylian Mbappé
10 – Luka Modrić
11 – Rodrygo
13 – Andrij Łunin
14 – Aurélien Tchouaméni
15 – Arda Güler
16 – Endrick
17 – Lucas Vázquez
18 – Jesús Vallejo
19 – Dani Ceballos
20 – Fran García
21 – Brahim Díaz
22 – Antonio Rüdiger
23 – Ferland Mendy

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!