Przybyli, zobaczyli, zwyciężyli
W meczu 21. kolejki La Ligi Real Madryt pokonał Real Valladolid 3:0. Pierwszym hat-trickiem w barwach Królewskich popisał się Kylian Mbappé.

Kylian Mbappé świętuje gola strzelonego w meczu z Realem Valladolid. (fot. Getty Images)
Wielu kibiców domagało się rotacji, ale Carlo Ancelotti nie wysłuchał ich próśb. Włoch postawił na najlepszych dostępnych zawodników, choć ciekawostką było to, że na prawej obronie wystawił Raúla Asencio. Co ciekawe, lepsze wejście w mecz zanotowali… gospodarze. Już w 2. minucie Thibaut Courtois musiał interweniować po strzale głową Davida Torresa.
Real Valladolid postanowił zaskoczyć, zaczynając od wysokiego podejścia do odbioru. Nie trwało to jednak długo. Wraz z upływem czasu Królewscy stopniowo przejęli inicjatywę, a Los Pucelanos wycofali się, nastawiając się na kontrataki. Ale podopieczni Carletto nie forsowali tempa, co stało się już swego rodzaju tradycją pierwszych połów tego sezonu.
Zanim przyjezdni z Madrytu wzięli się do roboty, Courtois znów dobrze odbił nieprzyjemny strzał Mamadou Sylli. Asumptem do bardziej zdecydowanych i dynamicznych ataków były uderzenia Antonio Rüdigera, Auréliena Tchouaméniego i Rodrygo. Aż w końcu Fede Valverde znakomitym wertykalnym podaniem zainicjował dwójkową akcję Jude’a Bellinghama i Kyliana Mbappé, a Francuz strzałem po dalszym słupku otworzył wynik rywalizacji. Jednobramkowe prowadzenie do przerwy wymagało jednak podjęcia dalszych wysiłków w drugiej odsłonie.
A rzeczona druga odsłona była wolna i nudna. Los Blancos cierpliwie budowali swoje akcji, a Valladolid nie był szczególnie zainteresowany choćby próbą gry w piłkę. Drugie trafienie dla gości mimo wszystko wisiało gdzieś w powietrzu. I tak też się stało. Podanie Mario Martína przeciął Fede, Dani Ceballos zagrał na ścianę z Mbappé, następnie uruchomił Rodrygo, a ten obsłużył obiegającego Kyliana, który mocnym, płaskim strzałem po raz drugi pokonał Karla Heina.
W końcówce dogodną okazję miał Luka Modrić, ale jego podcinka przeleciała obok bramki. Gdy wydawało się już, że rezultat nie ulegnie zmianie, ewidentnie przemotywowany dziś Martín brutalnie sfaulował we własnym polu karnym Bellinghama, za co obejrzał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. Szansy na skompletowanie pierwszego hat-tricka w barwach Los Merengues nie zmarnował Kylian Mbappé, który z jedenastu metrów ustalił wynik starcia i ostatecznie zgasił światło na Estadio José Zorrilla.
Real Madryt wykonał zadanie. Wygrał i odskoczył w tabeli, a Mbappé w końcu ustrzelił niezwykle wyczekiwanego przez madridistas hat-tricka. Zdobycie trzech punktów nie sprawiło Królewskim żadnego problemu. I dobrze, bo im więcej takich spotkań, tym bliżej celu.
Real Valladolid – Real Madryt 0:3 (0:1)
0:1 Mbappé 30' (asysta: Bellingham)
0:2 Mbappé 57' (asysta: Rodrygo)
0:3 Mbappé 90'+1' (rzut karny)
Real Valladolid: Hein; Luis Pérez, Javi Sánchez, David Torres, Rosa; Martín, Amallah, Iván Sánchez (62' Kike Pérez); Anuar, Sylla (86' Chuki), Marcos André (79' Latasa)
Ławka: Ferreira; Özkacar, Iglesias, Chasco, Amath, Arnu
Real Madryt: Courtois; Asencio (68' Alaba), Tchouaméni, Rüdiger, Fran García; Valverde (90'+3' Lorenzo), Ceballos (68' Modrić), Bellingham; Brahim, Mbappé (90'+2' Endrick), Rodrygo (73' Güler)
Ławka: Łunin i Fran González; Lucas, Mendy, Jacobo
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze