Advertisement
Menu
/ relevo.com

Rewolucyjny Real, który wyobrażał sobie Carlos Sainz: „Każdemu wychowankowi zostanie przydzielony osobisty mentor”

Kierowca wziął udział w wyborach w 2006 roku, dołączając do Villara Mira, i jasno przedstawił swoje kluczowe założenia. Relevo szczegółowo przypomina ich ówczesne plany.

Foto: Rewolucyjny Real, który wyobrażał sobie Carlos Sainz: „Każdemu wychowankowi zostanie przydzielony osobisty mentor”
Carlos Sainz i Juan-Miguel Villar Mir w 2006 roku. (fot. X)

Carlos Sainz mógłby prowadzić wykłady mistrzowskie o tym, jak silnik, zapach benzyny i jego genetyczna konkurencyjność pochłaniają go do granic szaleństwa, pozwalając mu wciąż rywalizować w wieku 62 lat. Albo o tym, jak Real Madryt skradł jego serce. Jego futbolowe serce bije w białych barwach, co nigdy nie było tajemnicą. Tak samo jak jego dobra tradycja oddawania się na służbę klubowi. Ostatni raz zrobił to w czwartek, w programie El Cafelito prowadzonym przez Josepa Pedrerola. W rozmowie z dziennikarzem Sainz uchylił drzwi do przyszłości, w której mógłby zasiąść w fotelu na Santiago Bernabéu. Na pytanie: „Czy chciałbyś zostać prezesem Realu Madryt?”, dwukrotny mistrz świata w rajdach jasno dał do zrozumienia, że jego plany mogą obejmować udział w podejmowaniu decyzji dotyczących klubu:

„Ja po prostu chcę, żeby Real Madryt wygrywał i dawał radość wszystkim kibicom. Kiedyś byłem kandydatem na wiceprezesa, to było interesujące doświadczenie. W tamtym czasie myślałem, że mogę wnieść coś wartościowego do Realu Madryt. Szczerze wierzę, że nadal mogę to zrobić. Jeśli pewnego dnia Real Madryt tego będzie chciał, a ja w tym momencie będę dostępny i będę miał coś do zaoferowania, z przyjemnością pomogę klubowi, aby dalej był najlepszym klubem na świecie – bo przecież takim jest”.

Sainz nawiązał do swojego pierwszego i jedynego jak dotąd podejścia do klubu. Miało to miejsce podczas wyborów w 2006 roku, które zostały ogłoszone po niespodziewanej rezygnacji Florentino Péreza w środku sezonu oraz krótkich kadencjach Fernando Martína (wybranego przez samego Péreza jako jego następca, ale zmuszonego do ustąpienia przez zarząd) i tymczasowego prezesa Gómeza Montejano. Były kierowca rajdowy zdecydował się na odważny krok i zgłosił swoją kandydaturę na stanowisko prezesa Realu Madryt. Jednak na początku maja postanowił połączyć swoje siły z Juanem Miguelem Villarem Mirem, z którym łączyła go wielka przyjaźń z jego synem. W przypadku zwycięstwa zostałby wiceprezesem. Jakie pomysły miał wtedy Carlos Sainz na poprawę sytuacji w Realu Madryt?

29 maja 2005 roku legendarny madrytczyk zaprezentował swoje porozumienie z Villarem Mirem w Casa de América w stolicy Hiszpanii. Pod hasłem „Zespół” przedstawili główne założenia swojego programu i ujawnili skład zespołu, który miał im towarzyszyć w tej przygodzie. Luis Blasco został wyznaczony na sekretarza, a w skład zarządu weszło 12 członków: Alberto Rodríguez Fraile, Ana Sainz de Vicuña, Borja Prado, Emy Garzón de Noriega, Gumersindo Santamaría, Jon Riberas, José Manuel de Carlos, Manuel Cerezo, Marcial Gómez Sequeira, Nicolás Martín-Sanz, Raúl Ronda i Santiago Aguado.

„Carlos Sainz to madrytczyk z krwi i kości, z mentalnością zwycięzcy, której Real Madryt potrzebuje; razem stworzymy wspaniały duet” – tłumaczył Villar Mir. Obaj stawiali w swoim programie na „strukturę organiczną w sekcji sportowej, zarządzaną przez menedżera generalnego”, powołanie instytucji rzecznika socios oraz zarządzanie ekonomiczne „oparte na planach średnio- i długoterminowych, uwzględniających mapy ryzyka i kryteria ich zapobiegania”.

Ich plan obejmował również system ulepszeń stadionu Bernabéu, takich jak budowa parkingu i instalacja rozsuwanego dachu – pomysł, który zawsze promował Florentino Pérez i który, jak się okazało, wspierał tę kandydaturę. W rzeczywistości wielu członków tej grupy później pełniło funkcje kierownicze w klubie.

Dwukrotny mistrz zabrał głos podczas tamtej prezentacji, jasno określając filary, na których miał opierać się jego Real Madryt. W swoim wystąpieniu mówił o „tradycyjnych wartościach Realu Madryt: sportowej rywalizacji, klasie, duchu walki, zaangażowaniu, dumie z noszenia klubowej koszulki i mentalności zwycięzcy”. Wspierał też ideę jednolitego kierunku w sekcji sportowej oraz całkowitej i absolutnej wymiany kadry. Przypomnijmy, że tamta drużyna cierpiała z powodu grzechów ery galaktycznej – gwiazdorstwo przeważało nad jakimkolwiek porządkiem wprowadzanym przez kolejnych trenerów.

Sainz skierował również swoją uwagę na La Fábricę. Młodzi zawodnicy byli jego kolejną obsesją. „Szkółka musi być filarem pierwszej drużyny” – podkreślał. Zaproponował również rewolucyjny pomysł, który nigdy nie został zrealizowany: „Każdemu zawodnikowi zostanie przydzielony osobisty mentor, który pomoże mu zrozumieć filozofię klubu i zadba o jego rozwój osobisty oraz sportowy”. Chciał otworzyć drzwi dla młodych także w sekcji koszykówki: „Postawimy na młodzież, a także stworzymy drużynę B, aby przyszłe gwiazdy mogły nabierać doświadczenia”.

Sainz zaangażował się w tę kampanię wyborczą, odwiedzając tysiące stowarzyszeń kibiców i udzielając wywiadów, w których szczegółowo omawiał projekt. Jednak wszystko pozostało jedynie w fazie planów. Wybory wygrał Ramón Calderón, a głosowanie korespondencyjne wzbudziło wiele podejrzeń [Nowy prezes zdołał unieważnić to głosowanie, twierdząc, że było sfałszowane, co potwierdziły sądy].

Sainz dał upust swojemu rozczarowaniu w wywiadzie dla Onda Cero: „Byłem bardzo rozczarowany tymi wyborami, bo uważam, że były one skandaliczne. Real Madryt jako instytucja nie może pozwolić sobie na powtórkę takich wyborów w przyszłości. Dla mnie najważniejsze jest, żeby Realowi dobrze się wiodło, ale nigdy nie zaakceptuję, żeby ktoś zarzucił nam oszustwo. Jesteśmy jedyną kandydaturą, która udowodniła, że nie kupowaliśmy głosów. Ktoś próbował wywołać społeczne poruszenie, sugerując, że manipulowaliśmy głosowaniem korespondencyjnym. Mam nadzieję, że prawda wyjdzie na jaw, bo bardzo łatwo jest rzucać takie oskarżenia”. Niczego jednak nie udowodniono.

Program wyborczy Villara Mira i Carlosa Sainza z 2006 roku

  1. Jedyny menedżer generalny i trener
    Zdecydowane postawienie na jednego menedżera generalnego i trenera, który będzie w pełni odpowiedzialny za organizację sportową zarówno pierwszej drużyny, jak i drużyn młodzieżowych. Będzie miał pełną autonomię w kwestii proponowania transferów, bezpośredni kontakt z prezesem i pełne wsparcie ze strony Zarządu. Trzeba pozwolić mu pracować bez ingerencji osób trzecich.

  2. Organizacja sportowa
    Zgodnie z najnowszymi standardami centrów wysokiej wydajności wyposaży się klub w zaawansowaną infrastrukturę sportową oraz zespół specjalistów z dziedzin takich jak: żywienie, medycyna, psychologia sportu i taktyka rywalizacji.

  3. Wynagrodzenie związane z celami
    Wynagrodzenie wszystkich profesjonalistów w klubie, w tym zawodników, sztabu szkoleniowego i kadry kierowniczej, będzie uzależnione od realizacji celów sportowych.

  4. Kodeks wewnętrzny
    W nawiązaniu do historii i wartości klubu, we współpracy z zawodnikami stworzymy wewnętrzny kodeks etyki i zachowania – na boisku i poza nim – który przywróci równe traktowanie wszystkich zawodników.

  5. Nagroda za ducha madridismo
    Coroczna nagroda dla zawodnika pierwszej drużyny, który najlepiej wcielił w życie wartości Realu Madryt w trakcie sezonu. Nagrodę tę przyznają socios w drodze głosowania, a wręczać ją będzie honorowy prezes klubu.

  6. Szkółka piłkarska
    Menedżer generalny i trener pierwszej drużyny będzie również odpowiedzialny za szkółkę piłkarską i sieć skautów na poziomie krajowym i międzynarodowym, czyniąc z Miasta Realu Madryt prawdziwą „globalną szkółkę”. Każdy młody zawodnik otrzyma indywidualny „plan kariery sportowej”. Przydzielimy osobistych mentorów, którzy będą monitorować potrzeby każdego młodego talentu i jego najbliższego otoczenia, dbając o jego wszechstronne wykształcenie.

  7. Modelowa i przejrzysta administracja
    Real Madryt będzie działać zgodnie z zasadami dobrego zarządzania korporacyjnego, przestrzegając rygorystycznych międzynarodowych standardów zarządzania i kontroli. Zarządzanie będzie oparte na planach średnio- i długoterminowych, uwzględniających mapy ryzyka i strategie ich zapobiegania.

  8. Rozwój źródeł przychodów klubu

  • Wykorzystanie stadionu.
  • Tworzenie i eksploatacja treści medialnych.
  • Internacjonalizacja przychodów poprzez rozwój i promocję marki Realu Madryt na poziomie krajowym i międzynarodowym.
  • Wzmacnianie kanałów sprzedaży na odległość, takich jak Internet, telezakupy czy sprzedaż katalogowa.
  1. Wypłacalność finansowa
    Zagwarantujemy klubowi ekonomiczną stabilność, rozumiejąc, że silna sytuacja finansowa jest kluczowa dla realizacji naszego projektu sportowego.

  2. Infrastruktura
    Ulepszenie stadionu Santiago Bernabéu:

  • Budowa dużego parkingu publicznego przy stadionie, który ułatwi dostęp do Santiago Bernabéu.
  • Instalacja rozsuwanego dachu na stadionie, aby socios mogli w pełni cieszyć się każdym meczem.
  1. Miasteczko Realu Madryt
    Szkółka Realu Madryt będzie działać w Mieście Realu Madryt, które stanie się prawdziwym centrum wysokiej wydajności w piłce nożnej, technologicznie zaawansowanym i przodującym w badaniach i rozwoju poprawiających wyniki sportowe.

  2. Socios
    Stworzymy „Miesięczne śniadania socios” – comiesięczne wydarzenia, podczas których prezes lub wiceprezes będą spotykać się z socios wybranymi w drodze losowania spośród chętnych, aby wysłuchać ich opinii i poznać ich oczekiwania wobec klubu.

  3. Koszykówka
    Zainwestujemy w model sportowy, który zapewni stabilność sekcji koszykówki i pozwoli walczyć o zwycięstwo we wszystkich rozgrywkach. Stworzymy drużynę B Realu Madryt, która będzie konkurencyjna i będzie służyć jako trampolina do pierwszej drużyny, kształcąc młode talenty naszej szkółki. Zadbamy, aby najlepsi hiszpańscy zawodnicy grali w Realu Madryt razem z najbardziej konkurencyjnymi graczami zagranicznymi.

  4. Zrównoważony rozwój
    Zobowiązujemy się do działania na rzecz zrównoważonego rozwoju klubu, zarówno pod względem sportowym, jak i społecznym. Będziemy dbać o ekologię, inwestując w technologie przyjazne środowisku i wspierając inicjatywy społecznościowe.

Bardzo zmieniony Real Madryt
To była, prawie 20 lat temu, jedyna okazja, kiedy Carlos Sainz jasno określił swoje stanowisko, by spełnić jedno ze swoich marzeń – wspomóc swój ukochany Real Madryt. Od tamtej pory zmieniło się wiele: klub zdobył pięć Pucharów Europy, nie przestaje sprowadzać gwiazd i zdobywać Złotych Piłek, a modele sportowe i ekonomiczne ewoluowały tak samo jak cały świat. Florentino Pérez przedłużył natomiast swoją prezesurę aż do 2029 roku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!