Real w Arabii Saudyjskiej już bez Kroosa
Niemiec był wygwizdywany w Rijadzie jak nigdzie wcześniej. Jego krytyka kraju i pieniędzy w futbolu zdenerwowała Saudyjczyków, niezależnie od tego, czy kibicują Realowi, czy nie.
Toni Kroos w Superpucharze Hiszpanii. (fot. Getty Images)
MARCA żartuje, że saudyjscy kibice na pewno będą „tęsknić” za przylotami Toniego Kroosa na mecze Superpucharu Hiszpanii. Rok temu każda akcja Niemca była wygwizdywana przez większość obecnych na stadionie. Początkowo było to zaskakujące i trudne do zrozumienia, ale jak się okazało, lokalni fani mieli coś do pomocnika Los Blancos. I dali mu o tym znać.
Toni Kroos był gwiazdą Superpucharu Hiszpanii 2024 w Rijadzie. Wypowiedź Niemca, w której skrytykował młodych graczy idących do ligi saudyjskiej oraz duże i według niego nieproporcjonalne pieniądze płacone przez tamtejsze drużyny, nie spodobała się w azjatyckim kraju. Piłkarz otwarcie skrytykował nowe założenia saudyjskiej piłki nożnej i ściąganie gwiazd europejskiego futbolu oraz zarządzanie krajem na poziomie społecznym i politycznym.
Sam Toni Kroos tylko uśmiechał się, gdy gwizdy z trybun brzmiały najgłośniej. Prawda jest taka, że tamte wydarzenia nie były przypadkiem i zostały zaplanowane oraz promowane za pośrednictwem saudyjskich mediów społecznościowych, a inicjatywę poparli nawet lokalni kibice Realu Madryt obecni na meczach z Atlético, jak z Barceloną.
Buczenie dobiegło końca w finale, kiedy Carlo Ancelotti zdecydował, że nadszedł czas, aby zdjąć Niemca z boiska. W 80. minucie tłum zgotował pomocnikowi głośne „pożegnanie”, które co ciekawe szybko przerodziło się w owację na stojąco dla wchodzącego na murawę Luki Modricia.
MARCA przypomina, że Niemiec był jedynym zawodnikiem, który po zwycięskim finale nie założył specjalnej koszulki z numerem 13 (zaktualizowana liczba wygranych Superpucharów po tym turnieju) i napisem w języku arabskim. Na zakończenie rozgrywek napisał ironicznie w mediach społecznościowych: „To był fajny dzień, publiczność była niesamowita”.
Prawda jest taka, że sytuacja ta ściągnęła na doświadczonego pomocnika wiele gniewu. Nawet entuzjazm, jaki Real Madryt wzbudza w Arabii Saudyjskiej, nie pomógł, by stłumić wściekłość Saudyjczyków wobec Toniego Kroosa, na którego cały ten hałas ostatecznie nie miał dużego wpływu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze