Królewskie wracają na Di Stéfano

Po ponad miesiącu przerwy rozgrywki ligowe pań wracają na Estadio Alfredo Di Stéfano, gdzie piłkarki Realu Madryt zmierzą się z Levante w meczu 8. kolejki Ligi F, który pierwotnie miał zostać rozegrany 3 listopada, jednak został przełożony z powodu DANA.

Królewskie rozpoczęły nowy rok znakomicie, bo od zwycięstwa 2:1 w wyjazdowym starciu z Atlético. W podobnym stylu Las Blancas zakończyły ubiegły rok, wygrywając cztery z pięciu grudniowych meczów z bilansem 14 bramek zdobytych i 4 straconych. W międzyczasie podopieczne Alberto Torila zapewniły sobie awans do ćwierćfinałów Pucharu Króla, pokonując na wyjeździe Villarreal. 

Dzisiejsze rywalki Królewskich przeżywają z kolei bardzo kryzysowy sezon. Levante jeszcze do niedawna było trzecią siłą Ligi F i drużyną regularnie walczącą o wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Dziś drużyna z Walencji zajmuje 14. lokatę z dorobkiem 9 punktów, takim samym co znajdujące się w strefie spadkowej Deportivo La Coruña. Po części to sprawka Realu Madryt, który latem podebrał Las Granotas trzy podstawowe zawodniczki: Albę Redondo, Maríę Méndez i Antônię Silvę.

Jeśli chodzi o zestawienie gospodyń, to hiszpańskie media typują, że właśnie Alba Redondo dostanie dziś szansę gry w miejsce najskuteczniejszej strzelczyni zespołu, Signe Bruun. Odpocząć mają też Sheila, Sandie Toletti, Filippa Angeldahl i Linda Caicedo, za które do składu wejdą odpowiednio Oihane, Teresa Abelleira, Eva Navarro i Athenea del Castillo. Tym samym względem spotkania z Atleti od początku powinniśmy obejrzeć Misę, Maëlle Lakrar, Maríę Méndez, Melanie Leupolz i Caroline Weir.

* * *

Początek meczu o godzinie 20:00. Transmisję na żywo przeprowadzi platforma DAZN (transmisja dostępna po darmowej rejestracji konta).