LGdS: Milan chce porozmawiać z Realem o Jiménezie

Włoska La Gazetta dello Sport zwraca uwagę na słowa trenera Milanu, czyli Paulo Fonseki: „Na dziś, to on jest podstawowym lewym obrońcą”. O kim mowa? Nie o Theo Hernándezie, ale o Álexie Jiménezie. Wychowanek Realu Madryt dostał szansę w pierwszej drużynie Rossonerich, po znakomitym starcie w Milanie Futuro (zespół rezerw), który pozwolił mu zdobyć doświadczenie w profesjonalnym futbolu i pokazać, że jest gotowy na duży przeskok. 

19-latek nie zmarnował szansy, jaka się przed nim otworzyła. Jego forma zbiegła się ze słabą dyspozycją Theo, który ostatnie mecze Milanu rozpoczynał na ławce rezerwowych. Canterano Królewskich wywarł tak dobre wrażenie w starciach z Genoą i Hellasem, że Rossoneri już zastanawiają się nad jego przyszłością, a w konsekwencji także przyszłością jego francuskiego rywala o miejsce w wyjściowej jedenastce. 

Jiménez przebywa we Włoszech od lata 2023 roku, kiedy trafił do Milanu na wypożyczenie z Realu Madryt. Po pokazaniu się w Primaverze i kilku meczach pod okiem Stefano Piolego w pierwszym zespole, został wykupiony za około 5 milionów euro i podpisał kontrakt do 30 czerwca 2028 roku. Czy to wszystko? Nie, ponieważ Real, znając potencjał swojego wychowanka, nie chciał całkowicie stracić nad nim kontroli. W umowie zawarto opcję odkupu przez Królewskich, za opłatą w wysokości 9 milionów euro (jeśli operacja zostanie przeprowadzona w 2025 roku) lub 12 milionów euro (jeśli zostanie zrealizowana w 2026 roku). 

La Gazetta dello Sport zauważa, że przyszłość Jiméneza jest w rękach Los Blancos. Ludzie z Casa Milan mają doskonałe relacje z madryckim klubem i są przekonani, że mogą renegocjować warunki umowy. Trochę tak, jak zrobili to w przeszłości z Brahimem Diazem, który ostatecznie wrócił do Hiszpanii, ale po trzech sezonach spędzonych w zespole Rossonerich.

Przekonanie Realu do oddania pełni praw do Jiméneza nie będzie łatwe, także dlatego, że w kadrze Ancelottiego prawi obrońcy (to naturalna pozycja Hiszpana, nawet jeśli Fonseca wystawia go na lewej stronie), czyli Dani Carvajal i Lucas Vazquez są już po trzydziestce. Na lewą stronę Real ma Mendy'ego i Fran Garcię, którego popularny Jime mógłby zastąpić. Milan będzie próbował, także dlatego, że trener Fonseca potrafi świetnie pracować z młodzieżą: Diogo Jota, Mudryk, Calafiori, Yoro, Bouaddi to tylko niektóre z gwiazd, jakie portugalski szkoleniowiec wprowadził do seniorskiego futbolu. Jiménez ma wszystko, by być kolejną na tej liście.