Ancelotti: Endrickowi nie pomoże wystawianie go, gdy drużynie nie idzie dobrze
Carlo Ancelotti pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym spotkaniem z Rayo Vallecano w La Lidze. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.
Carlo Ancelotti na konferencji prasowej w ośrodku Realu Madryt w Valdebebas. (fot. Getty Images)
[RMTV] Jak drużyna podchodzi do meczu z Rayo Vallecano? To zawsze trudny rywal, który zazwyczaj jest mocny u siebie.
Tak, to kolejny wymagający mecz na tym etapie sezonu przeciwko rywalowi, z którym gra zawsze dużo kosztowała nas w ostatnich latach, bo grają dobrze, intensywnie, do tego wystąpią u siebie... Myślę, że jutro będzie tak samo, ale czujemy się pewnie, że rozegramy dobry mecz. Drużyna dobrze się zregenerowała. Mieliśmy dzień więcej na regenerację, więc jedziemy tam z pełną nadzieją na zdobycie 3 punktów.
[Radio Nacional] Wczoraj poznaliśmy komunikat medyczny w sprawie Mbappé. Jak on się czuje? Również Eduardo Camavinga, czy obaj mogą zdążyć z powrotem na finał Pucharu Interkontynentalnego?
Z Mbappé nie jest to nic zbyt poważnego. Nie zagra w tym meczu, ale poleci do Kataru i zobaczymy, czy może bez ryzyka zagrać w meczu lub rozegrać część meczu. Jednak poleci, bo uważamy, że może wyleczyć kontuzję. Camavinga czuje się dobrze, jest dostępny na jutro.
[Onda Cero] Ostatnio powiedział pan, że kluczowe jest dojście z życiem do Świąt. Czy mimo tego mecz z Atalantą sprawia, że jest pan dzisiaj optymistą, bo Real Madryt po raz pierwszy przebiegł więcej od rywala i strzelił trzy gole zespołowi, który wydawał się niezwyciężony? Czy dzisiaj przez to jest pan nastawiony bardziej optymistycznie niż na przykład miesiąc temu do 2025 roku, gdzie tylko w styczniu możecie rozegrać już 9 meczów?
Tak, jesteśmy optymistami, bo w ważnym momencie wygraliśmy ważny i trudny mecz przy pokazaniu wielu rzeczy w tym spotkaniu, jak zaangażowanie, nastawienie ze strony wszystkich, pracę zespołową czy jakość indywidualną. To było kompletne starcie, które dodaje nam optymizmu na przyszłość i na kolejne starcia. Zaczynamy od jutra. To prawda, że w środę mamy bardzo, bardzo ważny mecz, ale musimy pojechać tam z dobrym występem jutro.
[COPE] Pan powtarzał, że Tchouaméni to doskonały pomocnik, który może grać jako obrońca. Dalej pan na to patrzy w ten sam sposób? Czy może widzi pan w nim teraz bardziej stopera?
Po pierwsze, musimy podziękować Tchouaméniemu. Ja osobiście mu dziękuję, bo Tchouaméni gra na pozycji, która nie jest jego pozycją. Robi to dla drużyny, nie skarży się, wykazuje się altruizmem i pokazuje swoje najlepsze rzeczy. Radzi sobie świetnie. Z Atalantą zagrał świetnie, z Gironą zagrał świetnie i to nie jest przypadek, że wygraliśmy z nim te dwa mecze. Musimy pamiętać, że to nie jego pozycja. To nie jest jego pozycja, ale robi to dla drużyny i dlatego bardzo mu dziękuję za jego wysiłek. Dla nas to podstawowy defensywny pomocnik. Podstawowy, bo na rynku jest niewielu takich defensywnych pomocników. Zawsze tak o tym myślę, ale mamy alarmową sytuację i czasami musi też grać na stoperze, przy czym trzeba pamiętać, że szczęśliwie znaleźliśmy bardzo zaufanego gracza ze szkółki, którym jest Raúl [Asencio].
[OkDiario] Dziękuje pan Tchouaméniemu, a ja chcę zapytać w tym względzie o występ Viníciusa. Poza golem i asystą wykonał wielki wysiłek i ciężko pracował. Co to do dla pana oznacza, że wrócił po kontuzji i zrobił tak wiele, by pomóc drużynie w tym trudnym momencie?
To wiele mówi o Viníciusie. Dla nas pozostaje najlepszym piłkarzem na świecie, przy czym utrzymuje pokorę, która jest dosyć nietypowa dla gracza na tym poziomie.
[La Sexta] Niedługo minie rok od podpisania przez pana nowego kontraktu z Realem Madryt, a za 4 dni może pan zostać trenerem z największą liczbą tytułów w historii klubu. Przy pańskim doświadczeniu przez 6 lat tutaj i także w innych klubach, czy ta ławka wypala najbardziej w tej codzienności trenera?
[śmiech] Nie. Myślę, że wszystkie ławki wypalają, a wszyscy trenerzy mają swoje problemy, by utrzymać stanowisko. To nic nowego i to wszystko wpisuje się w normalność pracy trenera. Ta ławka wypala jak inne. Nie ma ławki, która wypala mniej czy bardziej. Uważam, że wszystkie ławki wypalają tak samo.
[El Desmarque] Co do ławek, Pep Guardiola ma trudną sytuację w City. Pan ma większe doświadczenie w tej pracy. Jaką może dać mu pan radę? Jak ocenia pan jego sytuację?
Żadnej rady. To nie zmienia niczego w tym, co myślę o tym trenerze, który jest jednym z najlepszych na świecie. Naznaczył i naznacza epokę w futbolu. Był innowatorem i to niczego nie zmienia. My możemy kontrolować wiele rzeczy, ale nie możemy kontrolować jednej rzeczy, którą są wyniki. Czasami one idą dobrze i jemu wiele razy szło świetnie, a czasami nie idzie dobrze.
[SER] Czy Jude Bellingham nie tylko przez gole i jakość, ale także poświęcanie się i pracę jest boiskowym liderem drużyny?
Nie wiem, czy jest liderem, ale jest bardzo ważnym zawodnikiem. Lidera wybierają koledzy i inni na podstawie zachowania gracza czy dawania przykładu. To jednak bardzo ważny gracz pod tym względem, bo do jakości dodaje zespołowi dużo zaangażowania. Drużyna to najbardziej docenia u lidera, właśnie jego zaangażowanie.
[AS] W poprzednim tygodniu rozmawialiśmy o ciosach i chcę do tego wrócić. Zaliczyliście już 27 kontuzji i dużo mówi się w tej kwestii o terminarzu, ale też wystosowano krytykę, że pan w przypadku niektórych gwiazd mało rotuje. Co pan o tym sądzi?
To prawda. Taka jest prawda. Mogę rotować, jeśli mam graczy, ale gdy masz w kadrze 14-15 piłkarzy, to bardzo trudno rotować i taka jest prawda. Mamy bardzo młodych zawodników, których wstawianie do gry nie zawsze jest pozytywne, gdy drużynie nie idzie dobrze. Teraz mówicie o Endricku, że gra mało, że nie daję mu minut, bla bla bla bla bla bla bla bla, ale trzeba też pomyśleć, że to bardzo młody zawodnik, który musi się zaadaptować, poprawić i się uczyć. Wystawianie go, gdy drużynie nie idzie dobrze, nie pomoże mu. To go naruszy. Dlatego muszę o tym wszystkim myśleć i bla bla bla bla bla bla.
[Chiringuito] Czy ma pan wrażenie, że nie zachowywano dużej cierpliwości wobec Carlo Ancelottiego? Że nie docenia się pracy z drużyną, która notuje kontuzje w każdym meczu i która nie ma ciągłości w jedenastkach, a mimo wszystko rywalizuje we wszystkich rozgrywkach?
Cóż, nie wiem... To nie za bardzo mnie obchodzi. Muszę wykonywać swoją pracę i próbować wykonywać ją jak najlepiej. Uważam, że radzimy sobie dobrze pomimo wszelkich trudności. Walczymy we wszystkich rozgrywkach i będziemy walczyć we wszystkich rozgrywkach pomimo trudności i kontuzji, których jest wiele. Musimy to ocenić ze sztabem medycznym czy trenerami od przygotowani fizycznego, by zobaczyć, gdzie możemy się poprawić, bo oczywiście jest to nasza odpowiedzialność, ale będziemy rywalizować i walczyć do samego końca. Jak widzicie, sprawy powoli zaczynają się poprawiać. Dzieje się tak przy cierpliwości, bo zaczynają wracać piłkarze. Mamy też duże nadzieje związane z powrotem Alaby, który jest blisko powrotu. Jest więc dużo pozytywnych aspektów.
[RTVE] Kontuzje nie pozwalają Mbappé złapać rytmu. Wydawało się, że zaczyna odpalać i strzelił golazo z Atalantą. Czy wiecie, skąd biorą te małe problemy fizyczne i jakie jest rozwiązanie?
Bardzo trudno stwierdzić, skąd się to bierze. Jego przypadek jest inny, bo on był tu w trakcie ostatnich dwóch przerw na kadry, dobrze pracował i odpoczywał, co było widać, bo jego postawa w ostatnim czasie bardzo się poprawiła. Szczęśliwie to jest na krótki czas i nie jest to kontuzja na długi czas. Myślę, że nie straci tego, co osiągnął w ostatnim okresie.
[Radio MARCA] Wracając do pytania o rotacje i brak zmian, mówił pan ostatnio, że nie patrzy inaczej na młodych i akceptuje sportową krytykę. Czy jednak ta krytyka w tej sprawie nie boli pana bardziej niż inne komentarze? Szczególnie ta narracja, że nie daje pan szans młodym, że nie wykorzystuje pan 5 zmian i że nie odświeża pan zespołu?
Nie. Nie boli mnie, bo nie odpowiada rzeczywistości, po prostu. Dlatego to mnie nie boli.
[TNT Sports Brasil] Mówi pan, że Endrick musi się poprawić i pracować. Co dokładnie pana zdaniem musi rozwinąć Endrick w swoim futbolu?
Kiedy mówię, że musi pracować, nie jest to krytyka w jego kierunku, bo on świetnie pracuje. Jest świetnie skupiony na pracy. Jest po prostu bardzo młody i przyszedł do Realu Madryt, gdzie ma przed sobą najlepszych napastników na świecie, więc w jego przypadku trzeba być cierpliwym. On o nic nie prosi. On jest świetnie skupiony na meczu, pracuje, czuje się dobrze, jest zadowolony... Oczywiście chciałby grać więcej, ale to jest dosyć normalne. Musi dalej się uczyć bez zmieniania niczego w tym, co robi w tym momencie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze