Ancelotti: Mbappé poleci do Kataru, Camavinga jest dostępny na jutro

– Kontuzja Mbappé i sytuacja Camavingi? Mbappé nie jest nic poważnego. Nie zagra w tym meczu, ale poleci do Kataru i zobaczymy, czy może bez ryzyka zagrać w meczu lub rozegrać część meczu [w środę o Puchar Interkontynentalny]. Poleci, bo uważamy, że może wyleczyć kontuzję. Camavinga czuje się dobrze, jest dostępny na jutro.

– Mecz z Atalantą dodaje optymizmu? Jesteśmy optymistami, bo w ważnym momencie wygraliśmy ważny i trudny mecz przy pokazaniu wielu rzeczy w tym meczu. To było kompletne spotkanie, które dodaje nam optymizmu na przyszłość. W środę mamy bardzo ważny mecz, ale musimy pojechać tam z dobrym występem jutro.

– Tchouaméni to już bardziej stoper? Po pierwsze, musimy podziękować Tchouaméniemu. Ja osobiście mu dziękuję, bo nie gra na swojej pozycji. Robi to dla drużyny, nie skarży się, pokazuje altruizm i pokazuje swoje najlepsze rzeczy. Radzi sobie świetnie. Nie jest to przypadek, że wygraliśmy z nim te dwa ostatnie mecze. Musimy pamiętać, że to nie jego pozycja, ale robi to dla drużyny i dlatego bardzo mu dziękuję. Dla nas to podstawowy defensywny pomocnik. Na rynku jest niewielu takich defensywnych pomocników. Mamy alarmową sytuację i musi też grać na stoperze, przy czym znaleźliśmy w szkółce też zaufanego Asencio.

– Wysiłek Viníciusa po kontuzji? To wiele mówi o Viníciusie. Dla nas pozostaje najlepszym piłkarzem na świecie, przy czym utrzymuje pokorę, która jest nietypowa dla gracza na tym poziomie.

– Rada dla Guardioli? Żadnej rady. To nie zmienia niczego w tym, co myślę o tym trenerze, który jest jednym z najlepszych na świecie. Naznacza epokę w futbolu i te wyniki niczego nie zmieniają. My możemy kontrolować wiele rzeczy, ale nie możemy kontrolować wyników. Wiele razy wychodzi nam dobrze, ale czasami nie wychodzi dobrze.

– Bellingham jest liderem Realu przez swoje poświęcenie? Nie wiem, czy jest liderem, ale jest bardzo ważnym zawodnikiem. Lidera wybierają koledzy i inni na podstawie dawania przykładu. To jednak bardzo ważny gracz pod tym względem, bo do jakości dodaje dużo zaangażowania. Drużyna to u niego docenia.

– Krytykuje się mnie, że mało rotuję? To prawda. Taka jest prawda. Mogę rotować niektórymi graczami, ale gdy masz w kadrze 14-15 graczy, to bardzo trudno rotować i taka jest prawda. Mamy bardzo młodych piłkarzy, których wstawianie do gry nie zawsze jest pozytywne, gdy drużynie nie idzie dobrze. Teraz mówicie o Endricku, że gra mało, że nie daję mu minut, bla bla bla bla bla bla bla, ale trzeba też pomyśleć, że to bardzo młody zawodnik, który musi się zaadaptować, poprawić i uczyć się. Wstawianie go, gdy drużynie nie idzie dobrze, nie pomoże mu. To go naruszy. Dlatego muszę o tym wszystkim myśleć i bla bla bla bla bla bla.

– Nie docenia się mojej pracy przy tak wielu kontuzjach? Cóż, nie wiem... To nie za bardzo mnie obchodzi. Muszę wykonywać swoją pracę i uważam, że radzimy sobie dobrze pomimo wielu trudności. Będziemy walczyć we wszystkich rozgrywkach pomimo trudności. Musimy ocenić sytuację z kontuzjami i zobaczyć, gdzie możemy się poprawić, bo to nasza odpowiedzialność, ale będziemy rywalizować do samego końca. Jak widzicie, sprawy powoli się poprawiają. Dzieje się tak, bo wracają powoli piłkarze. Mamy też duże nadzieje związane z powrotem Alaby, który jest blisko. Jest dużo pozytywnych aspektów.

– Skąd te małe urazy Mbappé? Trudno stwierdzić skąd się to bierze. On pracował tu w ostatnich dwóch przerwach na kadry i jego forma poprawiła się. Szczęśliwie to kontuzja na krótki czas i myślę, że nie straci tego, co pokazał w ostatnim czasie.

– Krytyka w sprawie rotacji i odpoczynku mnie nie boli, bo nie odpowiada rzeczywistości.