Advertisement Advertisement
Menu
/ YouTube.com

Ancelotti: Jedyne dwie wątpliwości to Vinícius i Rodrygo

Carlo Ancelotti rozmawiał z dziennikarzami przed meczem z Atalantą. Poniżej przedstawiamy pełny zapis tej konferencji prasowej.

Foto: Ancelotti: Jedyne dwie wątpliwości to Vinícius i Rodrygo
Carlo Ancelotti podczas konferencji prasowej przed meczem z Atalantą. (fot. YouTube)

[RMTV] Jutro Real Madryt zmierzy się z jedną z najlepszych drużyn w Europie, która straciła tylko jednego gola w Lidze Mistrzów. Mierzyliście się też w sierpniu o Superpuchar Europy. Jak wymagający jest ten mecz i jakie różnice oraz podobieństwa widzi pan u rywala względem meczu w Warszawie?
Tak, jutrzejszy mecz jest bardzo wymagający i Atalanta to trudny rywal. Bardzo poprawili się względem Superpucharu, są w świetnej formie, mają entuzjazm i wygrali wiele spotkań. To rywal, który rywalizuje na wysokim poziomie. Mamy okazję, żeby zdobyć punkty i wykorzystać te trzy pozostające mecze, aby wywalczyć awans.

[El Chiringuito] Czy Vinícius jutro zagra od początku?
Vinícius czuje się dobrze. Ocenimy to jutro, myślę, że dla niego i jego odczuć bardzo ważny będzie dzisiejszy trening. Jest też temat Rodrygo, a Bellingham jest w 100% gotowy. Jedyne dwie wątpliwości to Vinícius i Rodrygo, dziś będą trenować i potem podejmiemy decyzję.

[El País] Chciałem zapytać o Bellinghama. Co się stało, że tak się poprawił na przestrzeni ostatniego miesiąca? Czy na jego korzyść gra, że ma przed sobą mniej napastników i może lepiej odnajdywać się w polu karnym?
Nie, myślę, że aż tak wiele się nie zmieniło. Zmieniła się nieco forma zespołu, bo gramy nieco lepiej z przodu, z większą mobilnością, a to mu pomaga. Znowu strzela gole, a to oczywiście pomaga jemu i nam. Ale jego praca na boisku się nie zmieniła, bo on defensywnie zawsze wnosi bardzo wiele do każdego spotkania.

[SER] Chciałem zapytać o Gasperiniego. Również Włoch, obaj siwi, wielcy trenerzy. Jakie są między wami podobieństwa i różnice? Czy utrzymujecie kontakt?
Tak, utrzymujemy kontakt, jesteśmy przyjaciółmi. Byliśmy razem w szkółce Juventusu. Mamy dobrą relację. Wykonuje niesamowitą pracę, zmienia wielu piłkarzy co roku, ale zawsze znakomicie się adaptuje do cech swoich zawodników. Gra intensywny, piękny futbol. Jego praca jest spektakularna.

[Onda Cero] Nie wiem, czy macie na uwadze minuty, które rozgrywają piłkarze, wyobrażam sobie, że tak. Fede Valverde nie zagrał tylko w jednym meczu z ostatnich 77, a dodatkowo w większości grał od początku. Macie na uwadze te rzeczy, potencjalne wakacje?
Dla niego?
Dla wszystkich, ale szczególnie dla niego, bo zagrał już prawie 2000 minut.
Powiem szczerze, że możemy myśleć o rotacjach, gdy będziemy mieli kompletną kadrę. Mieliśmy tak wiele długotrwałych kontuzji, jak Militão czy Carvajala, więc jasne, że pozostali piłkarze będą grali więcej, niż normalnie. Myślę, że Valverde to wyjątkowy piłkarz. Grał jako boczny obrońca, jako pivot, jako ósemka, jako skrzydłowy. Jeśli ktoś mówi, że nie lubi, jak on gra jako skrzydłowy, mnie to nie obchodzi, bo z nim na skrzydle wygraliśmy dwie Ligi Mistrzów. To fundamentalny piłkarz dla tego zespołu.

[COPE] Wydaje się, że wśród prasy i kibiców widoczna jest chęć, by więcej szans dostawali młodzi zawodnicy, jak Güler i Endrick. Chciałem zapytać, czy odczuwa pan ten nacisk, czy pana zdaniem powinni być cierpliwi i czy, w przypadku Endricka, może on opuścić klub zimą na wypożyczenie?
Endrick zostaje tutaj, to samo Güler. Więcej minut, nie wiem. Być może potrzebują więcej minut, ale ja nie jestem do nikogo uprzedzony. W każdym meczu staram się wystawić jak najlepszy skład, nieważne czy ktoś ma 18 czy 40 lat. Staram się wystawić najlepszy skład, żeby wygrać mecz. Czasem myślę, że z Endrickiem czy Gülerem drużyna jest lepsza, czasem nie. Trzeba być cierpliwymi z młodymi piłkarzami. Wnoszą entuzjazm, ale muszą się wiele nauczyć, co przyjdzie z czasem. Ja nie mam żadnego problemu z młodymi piłkarzami, wystawiałem wielokrotnie 17-latków czy 18-latków, bo byłem przekonany, że pomogą nam wygrać mecz.

[Rai Sport] Co pan czuje, widząc Atalantę na szczycie Serie A i grając na tym razem pełnym stadionie?
To piękny stadion, wykonano tu gigantyczną pracę. Zawsze rywalizują w Serie A i w europejskich pucharach, to wyjątkowa praca. Jak mówiłem wcześniej, jest tu co roku wielu nowych piłkarzy, a i tak co roku Atalanta gra na najwyższym poziomie i to wiele mówi o standardach w tym klubie.

[Radio MARCA] Jutro gra pan mecz 180 kilometrów od swojego domu, ale czy też z personalnego punktu widzenia jutro gra pan o coś więcej niż trzy punkty?
Nie, nie o coś więcej. To trzy punkty, które będą ważne, żeby awansować. Mamy trzy mecze, żeby zebrać odpowiednią liczbę punktów. Oczywiście będzie nam trudno dostać się do pierwszej ósemki i będziemy musieli zagrać play-offy, niestety, ale to nie więcej niż trzy punkty. Tak, dla mnie powroty do Włoch są zawsze wyjątkowe, bo czuję się Włochem w 100%.

[El Mundo] Jedyne spotkanie pana i Gasperiniego jako piłkarzy to rok 1989, mecz Milan – Pescara, który był ważny dla przyszłości Sacchiego. Gasperini jest 9 lat w Atalancie. Sacchi, który wtedy przetrwał trudny moment i wygrał Puchar Europy. Pan spędził 8 lat w Milanie i ma już 6 lat w Madrycie. Co musi mieć klub i co musi mieć trener, żeby spędzić tyle czasu w jednym miejscu?
Trener wytrzymuje, jeśli klub wytrzymuje. Jeśli klub nie wytrzymuje, trener nie wytrzymuje. To całkiem proste. Nie widzę innego przepisu. Chcę powiedzieć, że dla sukcesu ważna jest relacja między trenerem a klubem. Podstawą jest zaufanie, a jeśli odnosisz sukcesy, to dlatego, że ta relacja jest bardzo dobra. Sukces, który mieliśmy w Realu Madryt, jest efektem właśnie tego. Trenerzy, którzy tu byli, mieli to zaufanie i niesamowitą relację z klubem.

[Televisión Española] W piątek, przed meczem z Gironą, mówił nam pan, że pana poziom zmartwienia był umiarkowany. Teraz, po wygranej, jaki jest pański poziom zmartwienia?
Umiarkowany, średni. Nie opadł, nie wzrósł, jest umiarkowany. Jesteśmy nadal umiarkowanie zmartwieni, bo martwimy się drużyną rywala, chcemy przygotować zespół i dobrą strategię, przekazać piłkarzom w jasny sposób, co mają zrobić. To problem każdego meczu.

[El Desmarque] Chciałem zapytać o Kyliana Mbappé. Wczoraj udzielił wywiadu CANAL+, gdzie mówił, że na początku sezonu martwił się w pewien sposób strzelaniem goli. Jak pan jako trener może pomóc w tym aspekcie i czy myśli pan, że z tym wywiadem umilkną nieco głosy negatywne wokół Kyliana Mbappé?
Tego wieczoru mogliśmy mieć pierwszą konferencję prasową bez rozmawiania o Mbappé i przyszedłeś ty… [śmiech sali] Mbappé czuje się dobrze, cały czas się poprawia. Nie mogę mu pomóc poza przekazaniem mu zaufania, którego potrzebuje zawodnik trafiający do nowej drużyny. Ostatnie dwa mecze były dobre, zaczyna grać lepiej, jest bardziej aktywny. Jutro może być dla nas bardzo ważny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!