Valverde: Cały czas dzieje się to samo – jeśli nie kończysz swoich akcji, to Real Madryt cię ukarze
Trener Athleticu Bilbao, Ernesto Valverde, stawił się na konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt w ramach 19. kolejki La Ligi. Poniżej przedstawiamy zapis wypowiedzi estremadurskiego szkoleniowca.

Ernesto Valverde podczas konferencji prasowej. (fot. X)
– Sytuacja Realu Madryt? To aktualny mistrz Hiszpanii. Niedawno przegrali z Liverpoolem i Milanem w Lidze Mistrzów, ale w La Lidze odrabiają punkty do Barcelony. Mają się dobrze, jak zawsze. To wielka drużyna. Niełatwo jest cały czas wygrywać, a do tego robić to w przekonujący sposób, a właśnie tego się oczekuje od tych drużyn, tym bardziej nie jest łatwe. Ostatnio pewnie wygrali z Getafe i dla nas będzie to bardzo trudny mecz. Patrząc wstecz, widać, że te starcia dużo nas kosztują. Gdy rywal się potyka i masz szansę wskoczyć wyżej w tabeli, to normalne, że dostajesz motywującego kopniaka. Jednak nawet jeśli za miesiąc to Real Madryt będzie miał siedem punktów przewagi nad Barçą lub zupełnie na odwrót, to liga dalej nie będzie rozstrzygnięta.
– Co w Realu Madryt niepokoi mnie najbardziej? Wybór jest duży, ale jeśli skupię się tylko na jednym, to przegapię coś innego… Mbappé jest jednym z robiących największą różnicę, ale wszyscy ich piłkarze są rewelacyjni i nigdy nie możesz czegoś zaniedbać. I to nie dotyczy tylko akcji budowanych przez nich, ale również twoich, ponieważ w kolejnej akcji nagle ich napastnik może się pojawić tuż przed twoim bramkarzem.
– Klucz na mecz? Musimy wszystko zrobić dobrze i nie możemy niczego zaniedbać. Oni mają wiele możliwych rozwiązań. Oglądam mecze innych drużyn i cały czas dzieje się to samo – jeśli nie kończysz swoich akcji, to Real Madryt cię ukarze, ponieważ oni nie zawodzą. Pójście do ataku przy jednoczesnym przyzwoleniu na ich ataki nie byłoby dla nas dobre. Nasze szanse będą zależeć od tego, jak bardzo będziemy potrafili ograniczać ich ataki.
– Obecna sytuacja Athleticu? Sezon jest długi. Na ten moment mamy się dobrze i pod tym względem jesteśmy zadowoleni. Rozgrywamy wiele meczów z różnymi rywalami i na ten moment utrzymujemy się zarówno w La Lidze, jak i w Europie. Jest dobrze, ale nie wiem, czy to najlepszy możliwy moment, czy nie. Mecz z Realem Madryt jest interesujący, ponieważ mierzą się ze sobą dwie drużyny, które mają się dobrze.
– Real Madryt jutro czy Villarreal w weekend – który mecz jest ważniejszy? Trzy punkty zawsze ważą tyle samo. To prawda, że Villarreal jest rywalem, którego mamy bliżej i z którym będziemy prowadzić bezpośrednią rywalizację. Jeśli chodzi o Real Madryt, to wszyscy wiemy, że skończy wysoko. Ale cóż, najlepiej by było, gdybyśmy wygrali oba mecze. Na pewno żadnego nie odpuścimy.
– Odczucia po ostatniej wizycie Realu Madryt? To był początek sezonu, w który źle weszliśmy i zaczęliśmy od porażki. Oni zagrali w tamtym meczu bardzo dobrze. Ale jesteśmy zadowoleni z tego, jak na to zareagowaliśmy i jak to wszystko poukładaliśmy. Zakładaliśmy, że możemy tego dokonać i jesteśmy bardzo zadowoleni, że to wszystko stało się w sezonie, w którym wygraliśmy Copa del Rey. Teraz chcemy to wszystko kontynuować i tak samo, jak tamta porażka była wypadkiem, nie chcemy, aby poprzedni dobry sezon również był wypadkiem.
– Najważniejszy mecz sezonu? Zawsze kolejny, zawsze ten kolejny. Każdy mecz ma jakieś smaczki. Gdy zaczynasz myśleć, że jakiś mecz nie ma smaczku, to właśnie wtedy zaczynasz go przegrywać. Ale to jasne, że zawsze patrzysz w terminarz, kiedy grasz z Realem Madryt, z Realem Sociedad, z drużynami z czołówki i z bezpośrednimi rywalami.
– Atmosfera na San Mamés? Wiemy, jak wygląda nakręcone San Mamés i wiemy, jak potrafi nas pchać. Musimy sprawić, aby kibice jeszcze bardziej nas pchali, ponieważ kibice załączają się, gdy widzą, że drużyna ma coś do powiedzenia. To nas nakręca.
– Walka do samego końca o Ligę Mistrzów? Chciałbym powiedzieć, że tak, ale nie wiem. Jesteśmy na dobrej pozycji, a to jest najważniejsze. Trzeba być blisko lub wśród miejsc europejskich i teraz, gdy już tu jesteśmy, postaramy się to utrzymać. Później zobaczymy, jak się potoczy sezon i jak to będzie wyglądać u nas. Na ten moment idziemy do przodu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze