Żona Valverde: A Ancelotti wystawia go na boku obrony!
Żona pomocnika, a dzisiaj także obrońcy Realu Madryt, wróciła do komentowania decyzji Carlo Ancelottiego.
Mina Bonino i Federico Valverde na wrześniowej premierze filmu o Ilii Topurii. (fot. Getty Images)
Mina Bonino w trakcie meczu z Milanem wywołała zamieszanie komentarzem dotyczącym zdjęcia jej męża z boiska. Następnie dzień po spotkaniu z Włochami w radiu COPE podano, że otoczenie piłkarza zaprzecza jego kontuzji (potem trenował normalnie i zagrał w sobotę), a na portalach społecznościowych od razu stwierdzono, że tym „otoczeniem” komentującym sytuację jest żona Urugwajczyka. Ta w odpowiedzi wystosowała kolejne komentarze oraz po czasie stwierdziła, że opuszcza portal X.
Odejście potrwało dwa dni, bo Argentynka wróciła do komentowania decyzji Carlo Ancelottiego dwie godziny po meczu z Osasuną, zamieszczając dwa poniższe wpisy:
- „Boże, nie wiem, w którym momencie mogłam pomyśleć, że on będzie grać lepiej w srodku niż na boku obrony, bracia, co za pomyłka”
- „Mina: MÓJ MĄŻ MUSI GRAĆ W ŚRODKU KIEDY TO W KOŃCU K***A ZROZUMIEJĄ
Też Ancelotti: przyjaciele, pozwólcie mi, Valverde NA BOK OBRONY”.
Kiedy zaczęto wytykać jej, że miała opuścić X, Mina zamieściła dodatkowy komentarz: „Naprawdę myśleliście, że odejdę, niedorozwoje”.
Odpisała też w taki sposób na zarzut kibica:
- KIBIC: „Fede, bracie, zaprowadź porządek w twoim domu, bo to nieakceptowalne, że twoja kobieta wyprawia takie rzeczy”.
- MINA: „Fede mówi, żebym odpowiedziała ci, że to nieakceptowalne, że żartuję sobie na Twitterze, że nie może uwierzyć, iż to robię i że ma nadzieję, że przemyślę swoje zachowanie”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze