Advertisement
Menu
/ cadenaser.com

SER: Real podejrzewał od piątku, że Vini nie dostanie Złotej Piłki

Antón Meana na antenie radia SER poinformował, że Królewscy mieli wiedzieć już trzy dni przed galą Złotej Piłki, że Vinícius nie otrzyma nagrody dla najlepszego piłkarza świata ubiegłego sezonu.

Foto: SER: Real podejrzewał od piątku, że Vini nie dostanie Złotej Piłki
Vinícius Júnior. (fot. Getty Images)

Delegacja Realu Madryt postanowiła nie stawić się na gali Złotej Piłki po tym, jak do klubu doszły informacje, które potwierdzały, że Vinícius nie otrzyma najważniejszej nagrody tamtego wieczora. Królewscy mieli stwierdzić, że jeśli Vinícius nie dostanie Złotej Piłki, to – według kryteriów France Football – zwycięzcą powinien być Dani Carvajal, co również się nie wydarzyło. Z tych powodów klub postanowił odwołać lot do Paryża. 

Jak poinformował dziennikarz Antón Meana w programie Carrusel Canalla w radiu SER, Real Madryt miał wiedzieć z wyprzedzeniem o wynikach plebiscytu France Football i UEFA, ale wolał milczeć, prawdopodobnie dlatego, by nie rozpraszać Viníciusa przed meczem z Barceloną. „Jak poinformowały mnie źródła bliskie Viníciusowi, otoczenie zawodnika podejrzewało, a nawet więcej niż podejrzewało, od piątku poprzedniego tygodnia, że Brazylijczyk nie wygra Złotej Piłki. Nie dostali żadnego cynku, te podejrzenia były czystą intuicją jego otoczenia. Wątpliwości doszły do tego stopnia, że skontaktowali się z Realem Madryt, który przekazał im, że z tego, co klub wie, Vinícius nie będzie zwycięzcą. Niemniej, Real Madryt wolał nie przekazywać tego zawodnikowi, by nie rozpraszać jego uwagi przed Klasykiem”, twierdzi Meana. 

„W poniedziałkowy poranek w Valdebebas było spore napięcie. Klub kilka razy potwierdził mediom swoją obecność w dużej licznie osób na gali i czarterowy lot zaplanowany na drugą wstępnie został przełożony na godzinę czwartą. W miasteczku sportowym stawili się nawet ważni ludzie z klubu, by lecieć do Paryża i na miejscu dowiedzieli się, że wyjazdu nie będzie. W tym momencie podjęto decyzję, że nikt nie leci i nie będzie żadnych oświadczeń w tej sprawie”, dodał dziennikarz. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!