Podejście numer siedem
W 6. kolejce Ligi Endesa Real Madryt zagra na wyjeździe z UCAM Murcia. Z ostatniego wyjazdu do Murcji Królewscy mają bardzo dobre wspomnienia, bo tam przypieczętowali zdobycie mistrzostwa Hiszpanii.
Facundo Campazzo i Xavier Rathan-Mayes. (fot. Getty Images)
Koszykarze Realu Madryt mają za sobą sześć wyjazdowych meczów w tym sezonie. Do tej pory ani razu nie zdołali z nich przywieźć zwycięstwa do stolicy Hiszpanii. Teraz staną przed siódmą szansą. W Lidze Endesa zmierzą się z UCAM Murcia, czyli rywalem, z którym kilka miesięcy temu walczyli o mistrzostwo Hiszpanii. Będzie to zarazem trzeci wyjazd Królewskich w tym tygodniu. Wcześniej odwiedzili Ateny i Belgrad, ale z obu tych spotkań wracali na tarczy.
Rywalem madrytczyków będzie UCAM Murcia. Ten zespół przechodzi przez najlepsze lata w swojej historii, czego dowodem jest wicemistrzostwo Hiszpanii z ubiegłego sezonu oraz regularna gra w europejskich pucharach. Ten sezon nie rozpoczął się po myśli klubu. Murcia najpierw odpadła w półfinale Superpucharu z Unicają, by następnie przegrać w ligowym debiucie (z Joventutem) oraz na inaugurację rywalizacji w Lidze Mistrzów (z turecką Manisą po dogrywce).
Real Madryt w tym meczu nie będzie mógł liczyć na Garubę, Feliza i Musę. To bardzo poważne osłabienie i tak wąskiej kadry. Od kilku spotkań Chus Mateo „ratuje się” zawodnikami ze szkółki. Regularne szanse ostatnio otrzymywał Sidi Gueye. Dzisiaj prawdopodobnie jeszcze jeden wychowanek wskoczy do składu.
Wygrana dzisiaj jest bardzo potrzebna madrytczykom. Nie chodzi tylko o jej wpływ na pozycję w tabeli, ale również na aspekt mentalny. Podopiecznych Mateo czekają jeszcze dwa wyjazdy z rzędu (dzisiaj do Murcji, w czwartek do Mediolanu) i przełamanie byłoby potrzebne, żeby nie nakładać na siebie dodatkowej presji w kolejnych pojedynkach.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o 18:30. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Sportklubie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze