Mateo: Mecz z Saragossą nie był punktem zwrotnym
Chus Mateo wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z Partizanem. Zdradził, że klub złożył odwołanie od kary Campazzo, ale zakłada, że Argentyńczyka zabraknie w tej rywalizacji.
Chus Mateo. (fot. Getty Images)
– Euroliga to rozgrywki o maksymalnych wymaganiach, nawet nie patrząc na to, że teraz gramy z Partizanem, drużyną Obradovicia, która zawsze wysoko nam zawiesza poprzeczkę. Postaramy się poprawić wersję, którą prezentowaliśmy do tej pory, ponieważ rozwijając się krok po kroku, będziemy mieć większe szanse na zwycięstwo. Przede wszystkim trzeba rozegrać dobry mecz w defensywie i wybierać dobre opcje w ataku, żebyśmy czytali spotkanie. Kiedy grasz dobrze w koszykówkę, masz większe szanse na zwycięstwo.
– Zawieszenie Campazzo? Przed meczem wybierzemy piątkę i zdecydujemy, ile minut każdy rozegra, na podstawie przebiegu meczu. Zarówno Andrés Feliz, jak i Sergi czy Xavier mogą występować jako rozgrywający. Zobaczymy, jak się zorganizujemy, jeśli odwołanie klubu nie przyniesie skutku i Facu nie będzie mógł wystąpić. Odwołanie zostało złożone i teraz czekamy (Mateo podczas konferencji jeszcze nie wiedział, że kara zostanie zawieszona – przyp. red.). Nie będę wchodził w to, czy kara jest słuszna, czy nie, ponieważ to jest decyzja Euroligi. My możemy jedynie to przyjąć, wyciągnąć wnioski i zdawać sobie sprawę, że takie sytuacje będą przykładem dla innych. Facu wie, że nie zachował się dobrze, kara z pewnością mu to uświadomiła. Boli mnie to, że nie będziemy mogli na niego liczyć i to musimy zaakceptować.
– Problemy fizyczne Garuby? Nie ma się czym martwić, ale wykonuje inną pracę, ponieważ robi krok w przód, a później krok w tył. Chcemy, żeby dolegliwości związane z lewą nogą zniknęły. To są następstwa dawnego urazu. Staramy się znaleźć rozwiązanie i mamy nadzieję, że uda się to zakończyć ostatecznie, ponieważ potrzebujemy Usmana na najwyższym poziomie. Przed meczem zdecydujemy, czy znajdzie się w kadrze.
– Zmiany w Partizanie? Partizon jest fizyczną drużyną, która gra bardzo dobrze jeden na jednego na obwodzie. Mają świetnych zawodników i kreatorów akcji pick and roll. Dysponują takimi koszykarzami jak: Ntilikina, Carlik Jones, Sterling Brown, Lundberg, Marinković… Do tego dochodzi świetna gra pod koszem. Rozegrali bardzo wyrównane spotkanie z Baskonią, chociaż ostatecznie to Baskonia wygrała. Partizan potrafi stwarzać sobie przewagę poprzez grę jeden na jednego. Będziemy musieli zatrzymać wiele rzeczy. Musimy czuwać nad równowagą w defensywie i mam nadzieję, że poprawimy zbiórki, żebyśmy byli solidniejsi. Czeka nas doświadczony rywal, mimo że pierwszy raz grają w takim składzie.
– Czy Euroliga wytłumaczyła kryteria brane pod uwagę przy karze Campazzo? My staramy się dobrze zachowywać na parkiecie, ale czasami emocje, charakter czy temperament wyciągają z ciebie zachowania, których nie powinno być. Z pewnością znamy normy i rozumiem, że będzie się je stosować przez cały sezon wobec każdej drużyny, a nie tylko wobec Facu Campazzo w Realu Madryt.
– Zwycięstwo z Saragossą? Budowanie na podstawie zwycięstwa jest łatwiejsze niż na porażce. Jednak to nie jest punkt zwrotny. To jest ciężka i codzienna praca, kwestia przygotowania na treningach. Krok po kroku będziemy się rozwijać i nagle będziemy gotowi do rywalizacji i walki o trofea. Taki jest plan. Jeśli ktoś myśli, że po zwycięstwie z Saragossą teraz będziemy unosić się nad parkietem, to od razu mówię, że tak nie będzie.
– Sprawa Slaughtera? Nie będę w to wchodzić, mam wystarczająco dużo na głowie, żeby się tym martwić.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze