Porażka Castilli po golu w ostatniej minucie

Castilla wyjeżdża z Sewilli z pustymi rękami. Królewscy nie zaprezentowali się najlepiej w starciu z rezerwami Sevilli. Mimo tego remis był na wyciągnięcie ręki, ale ładne trafienie rezerwowego Pascuala zapewniło gospodarzom komplet punktów. Podopieczni Raúla kolejny tydzień spędzą w strefie spadkowej i dalej pozostają bez zwycięstwa na wyjazdach. Na trybunach stadionu imienia Jesúsa Navasa zasiadło 2 235 widzów.

Początek spotkania był bardzo wyrównany i okazji strzeleckich było niewiele. Pierwszą szansę na gola mieli gospodarze. Uderzenie Ramóna Martíneza w dobrym stylu obronił Piñeiro. Im dłużej trwał mecz, tym większą przewagę zaczynały mieć rezerwy Sevilli. Castilla w ofensywie nie była w stanie stworzyć nic konkretnego. O wiele więcej pracy miała defensywa i z bezbramkowego remisu do przerwy bardziej zadowoleni mogli być madrytczycy.

Tuż po zmianie stron Andaluzyjczycy mieli kolejną okazję i znów Królewskich uratował Piñeiro. Raúl, co nie jest dla niego typowe, dosyć szybko zdecydował się na podwójną zmianę, szukając możliwości poprawy gry zespołu. Faktycznie, druga połowa była nieco lepsza. Na wyróżnienie zasługuje uderzenie Zúñigi, który posłał futbolówkę niewiele nad poprzeczką po dośrodkowaniu Yusiego. Niestety, w ostatniej minucie podstawowego czasu gry gospodarze trafili do siatki. Czasu na odpowiedź było za mało i komplet punktów został w Andaluzji.

Sevilla Atlético – Real Madryt Castilla 1:0 (0:0)
1:0 García Pascual 90’

Sevilla Atlético: Alberto Flores, Darío, Ramón Martínez, Castrín, Hormigo (Ciria 72’), Rivera (Sierra 85’), Manu Bueno, Ibra Sow (Domínguez 56’), Collado, Oso (Sergio Martínez 85’), Antonetti (García Pascual 72’).

Real Madryt Castilla: Piñeiro, Yusi, Cuenca, Asencio, Quique (Cristian David 56’), David Jiménez (Aguado 56’), Chema, De Llanos (David Ruiz 73’), Gonzalo, Zúñiga (De León 73’), Víctor Muñoz.