MARCA: Vinícius już wie, że otrzyma Złotą Piłkę

Vinícius Júnior dotyka złota, a Paryż czeka na ukoronowanie go jako najlepszego piłkarza sezonu 2023/24, podaje MARCA w temacie z wtorkowej okładki. Podkreśla się, że Brazylijczyk wdrapał się na absolutny szczyt dzięki wierze w siebie, pokonywaniu trudności i udowadnianiu, że wysiłek przynosi nagrodę – w tym przypadku samą Złotą Piłkę, o której marzy każdy piłkarz na świecie.

Gazeta podkreśla, że 24-latek wywalczył sobie pełne prawo zostania bohaterem gali France Football i UEFA, która odbędzie się 28 października w paryskim Théâtre du Châtelet. Nie było mu łatwo, ale to on znalazł się w centrum piłkarskiego świata pośród wielu gwiazd, a wszystko potwierdzają statystyki i osiągnięcia na czele z odebraniem kilka dni temu statuetki dla najlepszego piłkarza ostatniej Ligi Mistrzów.

Od 2008 roku Złota Piłka była prywatnym pojedynkiem Leo Messiego z Cristiano Ronaldo, a jedynymi piłkarzami, którzy przerywali ich hegemonię przez tych 16 lat byli Luka Modrić i Karim Benzema. W tym wyjątkowym 2024 roku po raz pierwszy od 21 lat na liście nominowanych nie ma Argentyńczyka ani Portugalczyka. Przy tej wyraźnej zmianie warty pochodnię przejmie atakujący Realu Madryt. Największymi rywalami Viniego w tym złotym wyścigu byli Jude Bellingham, Kylian Mbappé i Dani Carvajal z jego „domu”, a poza graczami Królewskich wysoko oceniano szanse Rodriego z Manchesteru City.

MARCA podkreśla, że Vinícius popełnił wiele błędów, ale potrafił też iść do przodu i pracować jak niewielu innych. Potrafił rozwijać swój futbol i dostosowywać się do tego, czego potrzebowała drużyna, w tym zmieniać swoją pozycję. Od bohatera memów przeszedł przez wszystkie sytuacje, by na końcu wzbudzać strach na murawie. Wizerunkowo też rósł z każdym rokiem, a dzisiaj jest wśród najważniejszych twarzy Nike.

Co ważne, Amerykanie już mają szykować Brazylijczykowi specjalne złote buty z okazji zdobycia przez niego Złotej Piłki, a wszystko okraszą ponownym otwarciem swojego sklepu przy Gran Víi w Madrycie zaledwie dwa dni po gali w Paryżu. Jedną z twarzy nowego lokalu obok Mbappé i Cristiano będzie właśnie Vini, do tego skąpany w złocie.

To wyróżnienie nie zmienia niczego w samym Realu Madryt: zaufanie klubu, trenerów i kolegów do Viníciusa jest całkowite i nie podlega żadnej wątpliwości. Jest decydujący w wygrywaniu meczów. Wszyscy to wiedzą i dlatego tak bardzo go cenią, ale też chronią, gdy ktoś zakłóca spokój i równowagę Brazylijczyka.