Advertisement
Menu
/ fifa.com, as.com

Oficjalnie: Puchar Interkontynentalny w Katarze

Real Madryt o swoje drugie trofeum w sezonie 2024/25 powalczy 18 grudnia w Katarze. FIFA przedstawiła więcej szczegółów powracającego po latach Pucharu Interkontynentalnego.

Foto: Oficjalnie: Puchar Interkontynentalny w Katarze
Piłkarze Realu Madryt świętują swój ostatni Puchar Interkontynentalny w 2002 roku. (fot. Getty Images)

Tegoroczna edycja powracającego po latach Pucharu Interkontynentalnego rozegrana zostanie w Katarze. W turnieju, który wchodzi w miejsce dotychczasowych Klubowych Mistrzostw Świata w ich poprzednim formacie, weźmie udział oczywiście Real Madryt, który jako triumfator Ligi Mistrzów ma zapewniony awans bezpośrednio do finału, który odbędzie się 18 grudnia w Dosze.

To właśnie za sprawą Pucharu Interkontynentalnego piłkarze Carlo Ancelottiego mogą powalczyć w sezonie 2024/25 aż o siedem tytułów. I mając na uwadze to, że mowa tutaj tylko o jednym meczu, ewentualne zdobycie tego trofeum nie wiązałoby się z nadmiernym wysiłkiem fizycznym. Jak się jednak okazuje, Królewscy nie unikną dalszej podróży do Kataru. FIFA nie zakomunikowała jeszcze, na którym stadionie rozegrany zostanie finał, ale wszystko wskazuje na Lusail Stadium, na którym w 2022 roku odbył się finał mundialu.

Drabinka
Finałowym rywalem Realu Madryt będzie jeden z reprezentantów pozostałych kontynentów, który zostanie wyłoniony za sprawą wcześniejszych rund turnieju. Co ciekawe, Puchar Interkontynentalny formalnie rozpocznie się już w najbliższą niedzielę meczem numer 1 w Al-Ajn pomiędzy zwycięzcą azjatyckiej Ligi Mistrzów AFC, emirackim Al-Ain, a zwycięzcą zrzeszającej kluby z obszaru Oceanii Ligi Mistrzów OFC, nowozelandzkim Auckland City. Następnie 29 października zwycięzca tej pary zmierzy się w meczu numer 2 w Kairze z triumfatorem afrykańskiej Ligi Mistrzów CAF, egipskim Al-Ahly.

Na 11 grudnia zaplanowane są z kolei oficjalnie już nazwane Derby Ameryk w ramach meczu numer 3. W nim zmierzą się ze sobą triumfator zrzeszającego kluby z Ameryki Północnej, Ameryki Centralnej i Karaibów Pucharu Mistrzów CONCACAF, meksykańska Pachuca i nieznany jeszcze na ten moment triumfator południowoamerykańskiego Copa Libertadores, którego finał zaplanowany jest na 30 listopada.

14 grudnia zwycięzca meczu numer 2 zmierzy się ze zwycięzcą meczu numer 3 w walce o Challenger Cup i awans do finału, w którym 18 grudnia czekać już będzie triumfator europejskiej Ligi Mistrzów UEFA, Real Madryt. FIFA nieprzypadkowo wybrała datę 18 grudnia, gdyż właśnie wtedy przypada Narodowe Święto Niepodległości Kataru i jednocześnie druga rocznica rozgrywanego również w Katarze finału mundialu w 2022 roku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!