Modrić: Kiedy nie będzie już we mnie zapału, to odejdę sam
Luka Modrić udzielał wywiadów w strefie mieszanej po wygranym 1:0 meczu z Polską. Przedstawiamy wypowiedzi kapitana Chowacji, który mówił też o swojej przyszłości w kadrze.
Luka Modrić w pojedynku z Kacprem Ubrańskim podczas meczu reprezentacji Chorwacji z Polską. (fot. Getty Images)
–- To bardzo ważne trzy punkty. Musieliśmy wygrać, aby nabrać pewności siebie. Mamy za sobą cztery spotkania bez zwycięstwa i to było bardzo ważne, musimy być zadowoleni. Cieszę się, że po tak długim czasie strzeliłem gola z rzutu wolnego. Był też ten ze Słowacją, ale wtedy dopisało mi dużo szczęścia. Cieszę się z gola, ale jeszcze bardziej ze zwycięstwa zespołu.
– Ważne było zwycięstwo i przerwanie tej negatywnej serii, by podnieść pewność siebie. To normalne w piłce. EURO jest już za nami i mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z momentów dekoncentracji. Myślę, że zagraliśmy bardzo dobrze, wynik mógł być lepszy, ale możemy być zadowoleni. To właściwa droga.
– Najważniejsze jest zwycięstwo drużyny. Mój gol był ładny, ale najważniejsza jest nasza gra, bycie zjednoczonymi, waleczność. Kibice byli fenomenalni, wspierali nas w końcówce, kiedy było ciężko i kiedy zawsze jest trochę nerwowości.
– Przyszłość? W tych dwóch meczach pokazaliśmy, że mamy talent, jakość na przyszłość i nie musimy się bać. Idziemy z meczu na mecz. Zmieniliśmy kilka elementów, jeśli chodzi o taktykę i przyzwyczajanie się do tego zajmie trochę czasu. Może nie wszystko pójdzie gładko, ale tego trzeba się trzymać.
– 180 meczów w reprezentacji? Jestem dumny i szczęśliwi, że udało mi się osiągnąć taką liczbę. Nie wyobrażałem sobie, że będę grać tak długo. Mój pierwszy występ w reprezentacji był marzeniem, a teraz…
– Koniec kariery reprezentacyjnej? Cieszę się, że wciąż tu jestem, że jestem tu, by pomagać drużynie w odnoszeniu kolejnych zwycięstw. W moim wieku trudno cokolwiek powiedzieć. Ze mną nigdy nic nie wiadomo. Trzeba iść z meczu na mecz. Kiedy nie będzie już we mnie tego zapału, to nie będę potrzebował kogoś, żeby mi to powiedział. Odejdę sam. Jednak do tego czasu dalej tu będę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze