Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com, relevo.com

Dani Ceballos zostaje w Realu Madryt

Kolejne okienko transferowe przyniosło kolejne nieudolne starania Betisu o powrót pomocnika.

Foto: Dani Ceballos zostaje w Realu Madryt
Dani Ceballos. (fot. Getty Images)

Wyraz twarzy Daniego Ceballosa na Estadio Gran Canaria był pełen rezygnacji. Kolejny mecz, w którym nie zagrał ani minuty w Realu Madryt, podczas gdy trwały starania o jego powrót do Betisu. Pomocnik miał nadzieję na odejście aż do ostatnich chwil okienka transferowego, które zamyka się dzisiaj o 23:59. Jego pragnieniem był powrót do dawnego klubu. Kolejny mecz przesiedziany na ławce tylko utwierdził go w przekonaniu, że chce wrócić na Villamarín. Jednak z powodu niemożliwości realizacji tej operacji, Betis ostatecznie zakontraktował Lo Celso. Wszystko to czeka jedynie na oficjalne potwierdzenie, informują AS i Relevo.

Real Madryt odrzuca możliwość odejścia Ceballosa z powodów sportowych: Ancelotti nie chce stracić pomocnika, tym bardziej teraz, gdy w tej części boiska ma trzech zawodników mniej niż w poprzednim sezonie (Kroos zakończył karierę, a Bellingham i Camavinga są kontuzjowani). Sprzedaż Ceballosa znacząco wpłynęłaby na plany sportowe klubu.

Piłkarz przeżywał w ostatnich dniach coś w rodzaju emocjonalnej huśtawki. Finał przeciwko Atalancie pokazał mu, że może mieć w tym sezonie wiele okazji do gry ze względu na braki w środku pola. Tym bardziej po kontuzji Camavingi. Następnie sprzedaż Fekira ponownie otworzyła mu drzwi powrotu do Betisu. Ostatecznie okazało się jednak, że ta operacja jest niemożliwa.

W otoczeniu piłkarza pojawia się wątpliwość, czy Betis naprawdę zrobił wszystko, co mógł, aby go pozyskać, ponieważ równolegle rozważano możliwość zatrudnienia Lo Celso, co ostatecznie się wydarzy. W Sewilli ponownie zwrócono uwagę na zawodnika Realu Madryt, kolejnego lata z rzędu, gdy doszło do sprzedaży Fekira do Arabii Saudyjskiej. Transfer ten przyniósł ulgę finansową, ale nie zdziałał cudów. Głównym problemem w przypadku Ceballosa, co jest oczywiste, poza kwotą, której może żądać Real Madryt, jest jego wysokie wynagrodzenie. Mimo to, Ceballos był gotów zaakceptować pensję na poziomie do przyjęcia dla Betisu. Lo Celso był jednak łatwiejszym zakupem. I to właśnie ta transakcja została sfinalizowana.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!