Gran Canaria wyczekuje Mbappé

UD Las Palmas podejmie w najbliższy czwartek Real Madryt w poszukiwaniu pierwszego zwycięstwa w tym sezonie. Królewscy przylatują na wyspę z Kylianem Mbappé, który poluje z kolei na swoje pierwsze ligowe trafienie w koszulce Los Blancos. Występ Francuza budzi wielkie oczekiwania na Gran Canarii, szczególnie wobec absencji Jude'a Bellinghama, który w ubiegłym roku nie zagrał na Estadio Gran Canaria z powodu absencji, a tym razem jest kontuzjowany.

Wczoraj minął ostatni dzień, by 25 tysięcy karnetowiczów klubu nabyło swoje wejściówki na mecz z mistrzem Hiszpanii. Jak informują media, z tej możliwości skorzystało 23 780 kibiców. Dziś 7 tysięcy wejściówek trafiło do otwartej sprzedaży, z czego w tym momencie pozostał niecały tysiąc. Wiele wskazuje na to, że Estadio Gran Canaria w czwartek po raz pierwszy w tym sezonie wypełni się po brzegi.

W przylocie Realu Madryt, po raz pierwszy z Kylianem Mbappé na pokładzie, wielu posiadaczy karnetów zwęszyło łatwy interes do zarobku, odsprzedając swoje bilety po znacznie zawyżonej cenie. UD Las Palmas wydało już komunikat, w którym ostrzega swoich karnetowiczów, że tego typu działania są zabronione i jeśli klub je wykryje, to skontaktuje się z posiadaczem karnetu i wyciągnie wobec niego konsekwencje.