José Callejón katem Castilli

Castilli nie udało się zdobyć żadnego punktu w swoim pierwszym meczu ligowym sezonu 2024/25. Zawodnicy Raúla, którzy zasłużyli na więcej, przegrali minimalnie z Marbellą na Banús Football Center w spotkaniu, w którym mieli liczne okazje do zdobycia bramki. Rezerwy już mogą skupić się na kolejnym meczu ligowym, w którym zmierzy się w najbliższą sobotę z Ibizą na stadionie Alfredo Di Stéfano.

Pierwsze minuty były rozpoznawcze, a w 12. minucie Gonzalo spróbował szczęścia strzałem z dystansu, który Dani Martín zdołał zręcznie obronić. Trzy minuty później Borja Alonso próbował swoich sił z boku pola karnego, ale jego strzał był niecelny. Marbella odpowiedziała szybko, a Jorge Álvarez mógł otworzyć wynik w sytuacji sam na sam z Franem Gonzálezem, który doskonale interweniował. Po kilku wymianach ciosów bez wyraźnych szans na bramkę, pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Zaraz po wznowieniu gry, pomimo przewagi Castilli w pierwszej połowie, gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą José Callejóna (tak, tego Callejóna), który po przejęciu odbitej piłki w polu karnym bez trudu zdobył bramkę na 1:0. W 55. minucie Borja Alonso mógł wyrównać, ale jego strzał minimalnie minął okienko bramki. Trzynaście minut później Gonzalo próbował strzałem głową, ale bramkarz rywali zdołał złapać piłkę. Castilla szukała wyrównującej bramki, jednak ostatecznie wynik nie uległ zmianie.

Marbella FC – Real Madryt Castilla 1:0 (0:0)
1:0 Callejón 46’

Marbella: Dani Martín, Yac Diori, Bernardo, Marcos Olguín, Acosta, Jony Álamo (80’ Tahiru), Soto M. (87’ Carrasco), Jorge Álvarez (87’ Javi Duarte), Callejón (80’ Aitor Puñal), Ohemeng i Edwards (67’ Pablo Muñoz).
Real Madryt Castilla: Fran González, Asencio, Gonzalo, Borja Alonso, Antonio David, Loren Zúñiga, Campos (67’ Víctor Muñoz), David Jiménez, Youssef, Ribes i Mario Rivas (67’ Hugo de Llanos).