Advertisement
Menu
/ x.com

Causeur: To był najwspanialszy rozdział mojego sportowego życia

Fabien Causeur żegna się z Realem Madryt po siedmiu latach gry. Sięgnął w tym czasie po 14 tytułów i zapisał się na kartach historii klubu. W mediach społecznościowych opublikował pożegnalną wiadomość.

Foto: Causeur: To był najwspanialszy rozdział mojego sportowego życia
Fabien Causeur. (fot. Getty Images)

Fabien Causeur nie jest już zawodnikiem Realu Madryt. Klub poinformował w oficjalnym komunikacie, że Francuz nie przedłuży umowy. Zawodnik przygotował z tej okazji wiadomość pożegnalną, którą opublikował w mediach społecznościowych. Jej treść można przeczytać poniżej:

„Drodzy madridistas,

Bardzo trudno jest wyrazić słowami emocje, które czuję w tym momencie. Przyszedłem do tego klubu w 2017 roku ogromnie podekscytowany możliwością noszenia tej koszulki. To był klub moich marzeń. Okazja, na którą czekałem przez całą moją karierę. Od pierwszego momentu czułem, że znajduję się w perfekcyjnym miejscu, otoczony przez kolegów, sztab trenerski i kibiców, przez których poczułem się mile widziany od samego początku.

Czuję się uprzywilejowany tym, że dzieliłem szatnię z tyloma legendami. Wielu z nich zostało moimi przyjaciółmi na całe życie. Razem święciliśmy wielkie sukcesy i przeżyliśmy wspaniałe chwile. Potrafiliśmy cierpieć i cieszyliśmy się, wygrywając. Moja adaptacja tutaj była najbardziej naturalna w mojej karierze. Zyskałem wielu przyjaciół w klubie i zawsze czułem wsparcie publiczności. To był najdłuższy rozdział mojego sportowego życia i również najwspanialszy. Byliśmy razem przez siedem lat, w trakcie których rozegrałem 486 meczów. Wygraliśmy 14 tytułów.

Chcę podziękować wszystkim za przyjęcie mnie i mojej rodziny w taki sposób. Specjalnie chciałem wyróżnić tych, którzy dbali o mnie każdego dnia. Dziękuję Juanowi Carlosowi Sánchezowi oraz Alberto Herrerosowi za otwarcie mi drzwi do Realu Madryt. Dziękuję kolegom za bycie wspaniałymi ludźmi i przyjaciółmi na przyszłość. Życzę wam wszystkiego najlepszego.

Dziękuję sztabowi trenerskiemu, trenerom od przygotowania fizycznego, fizjoterapeutom, dziennikarzom, utilleros (osoby odpowiedzialne za przygotowanie sprzętu – przyp. red.), delegatom, marketingowi i pozostałym pracownikom klubu. Wy sprawiacie, że w tym zespole żyje się tak dobrze.

Dziękuję kibicom. Do ostatniej minuty na parkiecie w koszulce Realu Madryt czułem wasze wsparcie, które jest wielkie i odwzajemnione. Mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy.

Specjalne podziękowania dla prezesa, Florentino Péreza. Dziękuję za wspieranie nas zawsze, zarówno po zwycięstwach, jak i po porażkach. Twoja ciągła obecność pomaga nam zrozumieć, dlaczego Real Madryt jest tak wielki.

To, co tutaj przeżyłem, jest niepowtarzalne i jestem dumny, że mogłem dołożyć swoją cegiełkę w tym niesamowitym klubie. Jestem i zawsze będę nieskończenie wdzięczny Realowi Madryt. Mam szczerą nadzieję, że nasze drogi znów się przetną i życzę wam wszystkiego najlepszego przed wszystkim, co nadejdzie, przed całą tą historią do napisania, bo ciągle trzeba ją pisać. ¡Hala Madrid!”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!