Benzema: Odszedłem w odpowiednim momencie

Zaczynasz drugi sezon w Arabii Saudyjskiej, z dużymi zmianami w Al-Ittihad. Czego oczekujesz po tej nowej kampanii?
Rozpoczęliśmy okres przygotowawczy w najlepszy możliwy sposób, jeśli chodzi o pracę, z nowymi zawodnikami, nowym trenerem i oczywiście z innymi perspektywami, jeśli chodzi o rywalizację. Teraz pracujemy nad przygotowaniem do ważnego sezonu (w pierwszym meczu przegrali z Elche, a za kilka dni zagrają z Sevillą, a potem (po przelocie do Portugalii i Włoch zakończą europejskie tournée z Betisem, przyp.red.).

Jak zmienił się zespół w tym okienku? 
Motywacja jest duża, żeby wszystko poszło dobrze. Tworzy się dobry zespół, z każdym dniem silniejszy i czuję się znacznie lepiej.

Jesteś w innej lidze i z innymi możliwościami, ale zawsze chcesz być mistrzem, prawda?
Oczywiście. Zawsze. Nie będzie to łatwe, bo liga jest trudna, rywale coraz silniejsi i lepsi. Mamy bardzo silnych i bardzo dobrych rywali, ale myślę, że w tym sezonie możemy dokonać wielkich rzeczy.

Wszyscy, którzy są w Arabii Saudyjskiej, mówią o lidze silniejszej, niż sądzi się w Europie. Też tak uważasz? Czy jest lepsza i bardziej jakościowa niż myślimy?
Tak. Stopniowo, z roku na rok, przybywa coraz więcej dobrych zawodników, a jakość futbolu podnosi się nieco, a wszystko to sprawia, że ​​liga saudyjska staje się interesująca, silniejsza i stoi na wyższym poziomie.

Jakie masz oczekiwania na ten sezon?
Abyśmy byli lepsi niż w zeszłym roku, gdy sprawy nie potoczyły się pomyślnie. Chcemy grać dużo lepszy futbol, ​​aby móc wygrać ligę, która jest najważniejszym trofeum dla klubu i kibiców. Inne zespoły też tego chcą. Jestem tutaj, z moją drużyną, aby zdobyć mistrzostwo. Chcę, aby wszyscy mieli co do tego jasność.

Czy czujesz się ważny? Pytam, ponieważ wszyscy mówią tutaj, że jesteś punktem odniesienia dla zespołu.
Tak, tak, oczywiście, że wiem, czego mam tutaj dokonać. Dlatego dobrze się przygotowuję, aby być w formie i móc pomagać swoim kolegom z drużyny i, miejmy nadzieję, zdobyć trofea w tym sezonie. To jest cel mój i wszystkich moich kolegów. Za futbolem zawsze idzie chęć zdobywania. 

Real Madryt wygrał wszystko w zeszłym sezonie. Co o tym myślisz? Czy patrzysz wstecz z pewną nostalgią?
Tak, to był spektakularny sezon, bardzo dobry. Real Madryt jest zawsze najlepszą drużyną na świecie. Jedni zawodnicy odchodzą, inni przychodzą, ale Real zawsze będzie na szczycie, na samym szczycie. Jest najlepszy i będzie to nadal udowadniał.

Co pomyślałeś, gdy oglądałeś finał na Wembley?
Byłem szczęśliwy. Bardzo. Że to mój zespół i zawsze będę po stronie Realu Madryt i moich kolegów z drużyny. To coś logicznego. Real to Real, coś wyjątkowego.

Czy zacząłeś żałować, że odszedłeś?
Niektórzy przychodzą, inni odchodzą. Tak właśnie jest i zawsze tak będzie. To był odpowiedni moment. Oczywiście, że patrzę wstecz i czuję radość. W zeszłym sezonie piłkarze Realu dali pokaz siły, dobrego futbolu i dlatego wygrali La Ligę i Ligę Mistrzów. Na dziś nie widzę innego zespołu, który mógłby być lepszy od Realu Madryt (znów się uśmiecha, gdy mówi o Realu). 

Czyli nie widzisz na horyzoncie drużyny, która mogłaby mu zagrozić?
Jest najlepszą drużyną na świecie. Zawsze jest silny i walczy o wszystko. Zastanawiam się i nie widzę żadnego zespołu, który mógłby być lepszy.

Było ci trudno, ale ostatecznie zdobyłeś uznanie, otrzymując Złotą Piłkę. Kogo uważasz za faworyta do tegorocznej nagrody?
(Po kilku sekundach namysłu). Powiem, że Vini, ponieważ zasługuje na nią nie tylko ze względu na to, czego dokonał w poprzednim sezonie, ale także dlatego, że w był na najwyższym poziomie, jeśli chodzi o samą grę w piłkę i to, co robił z futbolówką. To kompletny piłkarz.

Jaka jest jego główna zaleta?
Potrafi wygrać mecz samemu, oczywiście z pomocą kolegów z drużyny, ale jest bardzo dobry, gdy Real Madryt go potrzebuje i dlatego uważam, że zasługuje na Złotą Piłkę. Zawsze pojawia się w najważniejszych momentach. Mimo wszystko moim faworytem jest Vini.

W zeszłej kampanii nikt nie przejął po tobie dziewiątki w Realu Madryt, ale teraz ma ją już Kylian Mbappé.
Wiedziałem, że prędzej czy później zagra dla Realu Madryt. Zawsze tak myślałem i tak właśnie się stało. Jest świetnym piłkarzem

 Po sezonie pełnym sukcesów, takim jak ten, którego doświadczył Real Madryt, zazwyczaj nie jest łatwo utrzymać się na szczycie. Czy sądzisz, że Twój były zespół jest w stanie to powtórzyć?. 
Oczywiście. Po prostu nie widzę drużyny, która mogłaby być lepsza od Realu Madryt. Naprawdę ma wszystko, co najlepsze: zawodników, trenera i prezesa.

Co sądzisz o występie Hiszpanii na EURO 2024?
Grała bardzo dobrze od pierwszego meczu. Jej sposób gry, nastawienie i futbol robiły wrażenie. Hiszpania zawsze grała z wyczuciem, w ruchu, ale tym razem zasłużyli na tytuł od pierwszego spotkania. Byli najlepszą drużyną i za to należą im się brawa. Są prawowitymi zwycięzcami.