Advertisement
Menu
/ as.com

Gila opcją awaryjną

Mario Gila po początkowych trudnościach z czasem stał się podstawowym zawodnikiem Lazio. Wychowanek Realu odszedł do stolicy Włoch dwa lata temu, a klub cały czas posiada połowę praw do zawodnika. Stoper jest zdaniem Asa głównym kandydatem działaczy do wzmocnienia środka obrony, jeśli ostatecznie nie dojdzie do transferu Leny'ego Yoro.

Foto: Gila opcją awaryjną
Mario Gila usiłuje powstrzymać Harry'ego Kane'a. (fot. Getty Images)

Na ten moment Królewscy dysponują w kadrze czterema stoperami: Militão, Alabą, Rüdigerem i Vallejo. W przypadku tego ostatniego należy spodziewać się odejścia pod koniec okienka, ponieważ klub nie chce wypychać go siłą. Alaba natomiast cały czas dochodzi do zdrowia, a jego rehabilitacja przebiega wolniej niż w przypadku Courtois i Militão. Po odejściu Nacho sprowadzenie środkowego obrońcy stało się zatem priorytetem. Wybrańcem włodarzy jest Yoro, który wzbudza zainteresowanie także innych czołowych zespołów, by wspomnieć PSG i United. 

Sprowadzenie Francuza nie jest jednak pozbawione przeszkód. Lille chce za niego dużych pieniędzy, a o piłkarza rywalizuje kilka klubów. Na korzyść Realu gra wola samego zawodnika i fakt, że jego kontrakt wygasa za rok. W razie braku porozumienia z pracodawcą Leny'ego ten mógłby więc teoretycznie trafić do stolicy Hiszpanii za rok już za darmo. Cokolwiek powiedzieć, Królewscy starają się być przygotowani na każdą okoliczność. Dlatego też w kontekście pierwszego zespołu zaczęto rozważać ewentualny powrót Mario Gili. 

Lazio latem 2022 roku zapłaciło za niego sześć milionów euro. Real mimo to wciąż posiada połowę praw do 23-latka. Transfer ten wydawał się zaskakujący, ponieważ piłkarz praktycznie nie miał szans na pokazanie się w pierwszej drużynie Los Blancos. Choć na początku Gila w Rzymie nie cieszył się zaufaniem, w zakończonej kampanii był już pewnym punktem defensywy zarówno u Sarriego, jak i Tudora. Łącznie silny i szybki stoper zebrał prawie 2500 minut. Wyróżniał się zwłaszcza w historycznym triumfie nad Bayernem w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. 

Wcześniej dużo mówiło się o pozostawieniu w kadrze Rafy Marina. Ten jednak został sprzedany za 12 milionów do Napoli. Jeśli wysypie się transfer Yoro, na najlepszej pozycji znajdzie się więc Gila. Fakt posiadania 50% praw do obrońcy z pewnością bardzo przyspieszyłby sprawę. Prezes Lazio, Claudio Lotito, słynie mimo to z bycia twardym negocjatorem. Rzymianie nie mają też żadnej potrzeby pozbywania się Mario. Sternik klubu zdaje też sobie sprawę z tego, że za rok wartość Gili może znacznie skoczyć. 

Należy także dodać, że zakontraktowaniem Hiszpana zainteresowany byłby nie tylko Real. Już od jakiegoś czasu w mediach przewijają się doniesienia o zakusach Juventusu i Interu. Nazwisko Gili pojawia się także w kontekście przenosin do Bayeru Leverkusen. Jakkolwiek patrzeć, w pierwszej kolejności trzeba wysłuchiwać wieści w sprawie Yoro. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!