Advertisement
Menu
/ lequipe.fr

Zidane marzy o reprezentacji Francji, ale nie ma obsesji

Po odejściu z Realu Madryt w 2021 roku Francuz pozostaje poza pracą i skupia się na życiu rodzinnym. Reprezentacja pozostaje w jego głowie, ale nie jest obsesją. Zizou chce też okazać pełny szacunek Didierowi Deschampsowi.

Foto: Zidane marzy o reprezentacji Francji, ale nie ma obsesji
Zinédine Zidane z Pucharem Europy po finale Ligi Mistrzów na Wembley. (fot. Getty Images)

Prezes Francuskiej Federacji Piłkarskiej dzień po porażce z Hiszpanią zapewnił, że Didier Deschamps będzie kontynuować swoją misję prowadzenia kadry, chociaż musi z nim jeszcze porozmawiać o przyszłości. Przeciwny obecnego selekcjonera praktycznie zgodnie wskazują na konieczność przekazania drużyny Zinédine'owi Zidane'owi. Nad sytuacją byłego trenera Królewskich pochylił się L’Équipe.

Zidane od zawsze powtarzał, że chciałby kiedyś dopełnić swoje trenerskie CV poprowadzeniem reprezentacji, ale nigdy w żaden sposób na to nie naciskał. Nie tworzył też presji na swoim byłym koledze z boiska. Jeśli Zizou w tych ostatnich latach coś charakteryzowało, to cierpliwość. Do pracy trenera przygotowywał się kursami, pomaganiem Carlo Ancelottiemu i samodzielną pracą w Castilli. Dopiero po czasie przejął pierwszą drużynę Realu Madryt w trudnym dla niej momencie i uczynił z niej trzykrotnego mistrza Europy. „Jest gotowy, ale na nic nie czeka„, mówi członek rodziny Zidane'a. „Od odejścia z Realu pozostaje w rezerwie”.

Gazeta podkreśla, że Zizou na pewno był gotowy do przejęcia reprezentacji w 2021 roku po nieudanym EURO, w którym Francja odpadła w 1/8 finału. Deschamps pozostał jednak na stanowisku i w Katarze został wicemistrzem świata, po czym były prezes federacji przedłużył jego umowę do 2026 roku. Zidane przyjął to przesłanie i nie skomentował go żadnym złym słowem ani reakcją.

Zostanie selekcjonerem Francji to jego marzenie, ale mieszkający w Madrycie trener nie ma na tym punkcie obsesji. Obecnie skupia się na rodzinie, która w maju powiększyła się o jego dwa kolejne wnuki, gdy jego syn Enzo został ojcem bliźniaczek. Zinédine dalej mieszka w Madrycie, chociaż pierwszy raz od 2001 roku w Realu nie ma żadnego Zidane'a: Enzo od roku pozostaje bez klubu, Luca przeszedł właśnie do Granady, Elyaz od stycznia gra w Betisie, a Theo 30 czerwca wygasł kontrakt z Castillą i zdecydował się poszukać nowej ekipy.

Wiosną Zidane'a łączono z Manchesterem United i Bayernem Monachium, ale L’Équipe podkreśla, że te kierunki w ogóle go nie ekscytowały. 52-latek nie patrzy już tak bardzo na pieniądze, a gdyby było inaczej, to już dawno pracowałby w Arabii Saudyjskiej. Nawet bez kontraktu trenera Zizou zarabia miliony euro rocznie ze swoich kontraktów sponsorskich i innych biznesów. Wciąż jego nazwisko i wizerunek mają potężny wydźwięk w futbolu, co potwierdziła UEFA zapraszając go do wniesienia Pucharu Europy na murawę Wembley przed finałem Ligi Mistrzów. Jako przedstawiciel zwycięskiego Realu Madryt wniósł go także na podium przed ceremonią medalową.

Poza spędzaniem czasu z rodziną Zidane odwiedza teraz różne wielkie wydarzenia sportowe, a na co dzień gra w padla, do którego korty zaczynają dominować w jego ośrodkach Z5 w Aix-en-Provence, Istres czy Turynie. Dobrą formę udowodnił w połowie maja w meczu na 100-lecie stadionu Chaban-Delmas. Spekuluje się, że publicznie wystąpi też w ważnej w roli na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jak podkreśla L’Équipe, nigdzie mu się nie śpieszy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!