Advertisement
Menu
/ diepresse.com

Die Presse: Kontuzja Alaby poważniejsza niż informowano

Wiedeński dziennik informuje, że David Alaba poza zerwaniem więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana i uszkodzeniem łąkotki doznał też uszkodzenia chrząstki stawowej. Jego powrót spodziewany jest na początku przyszłego roku.

Foto: Die Presse: Kontuzja Alaby poważniejsza niż informowano
David Alaba tuż po doznaniu kontuzji w meczu z Villarrealem. (fot. Getty Images)

17 grudnia ubiegłego roku David Alaba doznał fatalnej kontuzji w meczu z Villarrealem. Pierwsza diagnoza postawiona przez klub brzmiała: zerwane więzadło krzyżowe przednie lewego kolana i uszkodzenie łąkotki. Wstępnie szacowano, że austriacki obrońca wróci do treningów na przełomie sierpnia i września, jednak już w maju Relevo informowało, że powrót Alaby do zdrowia nie przebiega tak sprawnie, jak się spodziewano. 15 maja piłkarz przeszedł w Innsbrucku artroskopię kolana, co miało opóźnić jego powrót do pracy o kilka tygodni.

Dziś jeszcze bardziej niepokojące doniesienia na temat stanu zdrowia Davida Alaby przekazuje austriacka gazeta Die Presse, która twierdzi, że zerwanie wiązadła i uszkodzenie łąkotki to tylko połowa udzielonych informacji. Z ustaleń dziennika wynika, że kontuzja kolana Austriaka jest znacznie bardziej złożona i poważna, niż podano do wiadomości publicznej i twierdzi, że Alaba doznał uszkodzenia chrząstki stawowej.

Die Presse podaje, że obecnie Alaba znajduje się na długiej drodze powrotu do fazy hipertrofii, czyli fazy budowy mięśni. Każdy, kto widział Alabę wchodzącego po schodach w berlińskim Messe, gdzie przed meczem z Turcją kontuzjowany piłkarz brał udział w konferencji prasowej, widział, jakie problemy sprawia mu ta prosta czynność. Zdaniem Die Pressie u Alaby widać było niepewności w każdym kroku, który wykonywał lewą nogą.

Choć zawodnik podkreślał podczas rozmowy z mediami, że jest na „bardzo dobrej drodze” do powrotu do zdrowia, to nie chciał wskazywać możliwej daty wznowienia treningów. „Nie nakładam na siebie zbyt dużej presji. Chcę wrócić, kiedy będę gotowy na 100%”, mówił Alaba.

Po zakończeniu etapu hipertrofii Alaba „będzie musiał wykonać kolejny krok w rehabilitacji, którym będzie rozpoczęcie treningów biegowych”, wyjaśnia dr Marcus Hofbauer, specjalista w zakresie urazów kolan, konsultowany przez austriacki dziennik. Jedno jest pewne – Alaba jest jeszcze daleki od rozpoczęcia treningów z grupą w Realu Madryt, a obecny etap procesu rehabilitacji zawodnika, który w połowie maja przeszedł artroskopię kolana, jeszcze bardziej go wydłużył.

W przypadku „normalnego” zerwania więzadła krzyżowego plan rehabilitacji zakładałby rozpoczęcie treningów biegowych w okresie od trzech do czterech miesięcy po operacji (dziś mija 202. dzień od pierwszej operacji Alaby). Niemniej, poważne współistniejące urazy łąkotki lub chrząstki nie pozwalają Alabie na realizację normalnego planu rehabilitacji. „Wtedy wszystko się cofa”, mówi dr Hofbauer, którego zdaniem należy dać sobie czas „od dziewięciu do dwunastu miesięcy” na powrót do gry. Dziennik kończy artykuł stwierdzeniem, że najbardziej realną datą powrotu Alaby do sportowej rywalizacji jest początek 2025 roku. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!