Holandia melduje się w ćwierćfinale

Zarówno Rumuni, jak i Holendrzy przystępowali do 1/8 finału z uzasadnionymi nadziejami na awans do kolejnej fazy. W końcu ci pierwsi wyszli ze swojej grupy z pierwszego miejsca, a drudzy mają w swoich szeregach wielu klasowych zawodników, a po porażce w ostatnim spotkaniu z Austrią byli wręcz zobligowani do lepszej gry i uzyskania promocji do ćwierćfinału.

Holandia wydawała się zaskoczona intensywnym początkiem Rumunii, która wysoko doskakiwała do przeciwników i agresywnie utrudniała im rozegranie od tyłu. Trójkolorowi zdołali nawet na pewien czas przejąć kontrolę nad meczem, częściej utrzymując się przy piłce i raz za razem goszcząc na połowie Pomarańczowych. Dobry okres Rumunów zakończył się jednak… golem Holendrów. Jerdy Schouten posłał świetne progresywne podanie do Xaviego Simonsa, który dostarczył futbolówkę do Cody’ego Gakpo, a ten w swoim stylu minął Andreia Rațiu, zbiegł do środka i mocnym uderzeniem przy bliższym słupku pokonał Florina Nițę. Rumuński bramkarz bez dwóch zdań powinien zachować się w tej sytuacji lepiej. Po objęciu prowadzenia, poza nielicznymi akcentami, czyli głównie doliczonym czasem do pierwszej połowy, Holandia całkowicie zdominowała rywala i mogła nawet dołożyć drugie trafienie, ale dobrą okazję zmarnował Simons.

Po przerwie Oranje nie zwolnili tempa. Ich celem nadrzędnym było zdobycie bramki na 2:0. Już w pierwszym kwadransie blisko odnalezienia drogi do siatki byli Virgil van Dijk czy Memphis Depay. Kilka minut później na listę strzelców ponownie wpisał się Gakpo, ale analiza VAR pokazała, że napastnik Liverpoolu znajdował się na pozycji spalonej. Przewaga podopiecznych Ronalda Koemana była uderzająca i mimo ich nieskuteczności, drugi gol po prostu wisiał w powietrzu. Nieuniknione dokonało się, gdy Gakpo wygrał pojedynek siłowy z Radu Drăgușinem przy linii końcowej i sprytnie dograł do Donyella Malena, który strzelił niemal do pustej bramki. Ale Holandii wciąż było mało. A szczególnie Malenowi, bo to właśnie on w doliczonym czasie po podaniu Simonsa przebiegł kilkadziesiąt metrów i płaskim uderzeniem obok bezradnego Nițy umieścił piłkę w siatce. Tak oto Van Dijk i spółka dopełnili dzieła, zadając ostateczny cios podłamanym i zepchniętym do głębokiej defensywy Tricolorii.

Rumunia, choć zaimponowała na początku rywalizacji, to stanowczo ustępowała wyżej notowanemu rywalowi i nie zdołała sprawić niespodzianki. Z kolei Holandia zaprezentowała dziś kawał dobrego futbolu i w najlepszy możliwy sposób zrehabilitowała się po wspomnianej przegranej z Austriakami. Teraz pozostaje jej czekać na ćwierćfinałowego oponenta, który wyłoni się z wieczornej konfrontacji Austrii z Turcją.

Rumunia – Holandia 0:3 (0:1)
20' Gakpo (asysta: Simons)
83' Malen (asysta: Gakpo)
90'+3' Malen (asysta: Simons)

Rumunia: Niță; Rațiu, Drăgușin, Burcă, Mogoș (38' Racovițan); M.Marin (72' Cicâldău); Man, Stanciu, R.Marin, Hagi (72' Alibec); Drăguș (72' Mihăilă)
Holandia: Verbruggen; Dumfries, De Vrij, Van Dijk, Aké (69' Van de Ven); Schouten (69' Veerman), Simons, Reijnders; Bergwijn (46' Malen), Depay (90'+2' Blind), Gakpo (84' Weghorst)

MVP (według UEFA): Cody Gakpo

* * *

Mecze 1/8 finału EURO
29 czerwca, 18:00 – Szwajcaria 2:0 Włochy
29 czerwca, 21:00 – Niemcy 2:0 Dania
30 czerwca, 18:00 – Anglia 2:1 Słowacja
30 czerwca, 21:00 – Hiszpania 4:1 Gruzja
1 lipca, 18:00 – Francja 1:0 Belgia
1 lipca, 21:00 – Portugalia 0:0 (k. 3:0) Słowenia
2 lipca, 18:00 – Rumunia 0:3 Holandia
2 lipca, 21:00 – Austria vs Turcja

Ćwierćfinały EURO
5 lipca, 18:00 – Hiszpania vs Niemcy
5 lipca, 21:00 – Portugalia vs Francja
6 lipca, 18:00 – Anglia vs Szwajcaria
6 lipca, 21:00 – Holandia vs Austria/Turcja

Półfinały EURO
9 lipca, 21:00 – Hiszpania/Niemcy vs Portugalia/Francja
10 lipca, 21:00 – Anglia/Szwajcaria vs Holandia/Austria/Turcja

FINAŁ – 14 lipca, 21:00

* * *

Sprawdź ofertę naszego partnera VIVUS, który oferuje pierwszą pożyczkę nawet do 3000 zł z RRSO 0%, gdzie na spłatę masz aż 61 dni!