Advertisement
Menu
/ as.com

Terzić: Gratulacje dla Realu Madryt i Ancelottiego

Trener Borussii Dortmund, Edin Terzić, spotkał się z dziennikarzami po przegranym finale Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.

Foto: Terzić: Gratulacje dla Realu Madryt i Ancelottiego
Carlo Ancelotti i Edin Terzić po finale Ligi Mistrzów w Londynie. (fot. Getty Images)

– Przed rozpoczęciem konferencji chcę pogratulować Realowi Madryt i Carlo Ancelottiemu. To wielki trener i wielki człowiek. To wielkie zwycięstwo i wielki mistrz, dlatego chcę zacząć właśnie od tego.

– Błąd Maatsena? W trakcie spotkania byliśmy bardzo bliscy zdobycia bramki, a on był jednym z powodów tego, że rozgrywaliśmy tak wielki mecz. To jest gra błędów i trzeba umieć sobie z nimi radzić. Czasami tracisz piłkę, ponieważ chcesz grać ofensywnie. Nie mam żadnego żalu. Real Madryt również popełniał błędy w pierwszej połowie, ale my nie potrafiliśmy ich wykorzystać.

– Zbyt późne zmiany? Po meczu bardzo łatwo jest o tym mówić. Myśleliśmy o zmianach w przerwie, ale rozgrywaliśmy naprawdę dobry mecz. Jakość naszego rywala była niesamowita. Takie rzeczy się dzieją w futbolu. W pewnym momencie zaczęliśmy okazywać oznaki zmęczenia. Od jutra zaczniemy się zastanawiać, co możemy wyciągnąć z tego meczu i czego się na nim nauczyć. Stwarzaliśmy zagrożenie, ale nie potrafiliśmy przełożyć tego na gole. To był klucz.

– Czy Vinícius powinien zostać wyrzucony z boiska? Teraz trudno jest mówić o tego typu rzeczach. Nie widziałem powtórek. To są małe detale w trakcie meczu. Jeden z naszych stoperów również otrzymał żółtą kartkę. Vinícius jest rewelacyjnym piłkarzem, tego wieczoru ponownie się o tym przekonaliśmy. Nie będę komentował decyzji arbitra.

– Co mi powiedział Ancelotti? Ponownie udowodnił, jakim jest trenerem i człowiekiem. Znam go od dawna. To świetny człowiek.

– Jak oceniam ten sezon? Po przegraniu finału Ligi Mistrzów trudno jest znaleźć właściwe słowa. Mam w głowie chaos. Jestem dumny i rozczarowany, ale myślę, że to był ogólnie sezon, na przestrzeni którego mieliśmy wiele wzlotów i upadków. Zderzaliśmy się z wieloma zmianami, z meczami, które nie wychodziły nam tak, jak tego chcieliśmy, ale zobaczyliśmy, na co stać tę drużynę. Postaramy się poprawić tę konsekwencję, aby umieć zaznaczać różnicę pomiędzy wygrywaniem a przegrywaniem.

– Odczucia w szatni? To wielkie rozczarowanie. Obejrzeliśmy wielki finał w wykonaniu dwóch drużyn. Od pierwszego gwizdka pokazywaliśmy, że jesteśmy tutaj po to, aby spróbować wygrać. To był ostatni mecz sezonu, więc teraz piłkarze wyjadą. W szatni była bardzo emocjonalna atmosfera. Będziemy mieć jeszcze czas, aby o tym porozmawiać i znaleźć odpowiednie słowa.

– Przesłanie dla kibiców? Dziękuję. To tylko jedno słowo, ale to było niesamowite. Słyszeliśmy, że w Londynie było 100 000 naszych kibiców, którzy wierzyli w to, że możemy pokonać Real Madryt. Tego typu wsparcie jest fantastycznym uczuciem. Dziękuję wszystkim za to wsparcie, za wiarę w nas. Teraz trzeba to zaufanie utrzymać. Chcemy utrzymać tę wiarę i jeśli to się nam uda, to przed nami kolejny rozdział.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!