Mateo: Musimy pokazać taki sam charakter jak w półfinale
Chus Mateo wziął udział w konferencji prasowej przed finałowym starciem z Panathinaikosem. Mówił między innymi o różnicach między dwiema greckimi drużynami, na które trafili Królewscy w Final Four.
Chus Mateo i Ergin Ataman na konferencji prasowej. (fot. Getty Images)
– Jesteśmy zadowoleni z gry w finale. Nie jest łatwo zawsze tutaj być i oczywiście przeciwnicy nie są tacy sami. Najważniejsze jest utrzymanie mentalności, silnego charakteru, dbanie o detale i skupianie się bardziej na sobie niż na rywalu. Musimy pokazać taki sam charakter jak w półfinale.
– Dwóch greckich rywali? Każdy przeciwnik jest inny. Z Olympiakosem mieliśmy plan, a z Panathinaikosem będziemy mieli inny. Nie zmienia się jednak jedna rzecz – trzeba pokazać charakter i dbać o detale, o podstawowe rzeczy. Jednak odkładając na bok taktyczne różnice między jedną drużyną a drugą, my nigdy się nie zatrzymamy.
– Stabilność jest bardzo ważna, żeby dalej osiągać zakładane cele. Dzięki temu rozegraliśmy dobry sezon zasadniczy, ponieważ utrzymaliśmy kształt zespołu, ale to było w trakcie sezonu, a teraz mamy przed sobą finał. To inna sytuacja, wszystko może się zdarzyć do ostatniej minuty, tak jak w poprzednim sezonie.
– Duże różnice w wynikach półfinałów? Nie wiem, co się wydarzy w finale, czy wszystko będzie się rozstrzygać o jeden punkt, jak w dwóch poprzednich sezonach, czy nie. Czasami jedna drużyna jest lepsza niż druga i różnice w poszczególnych detalach nie są takie małe: zbiórki, rzuty… Te detale mogą stworzyć dużą różnicę.
– Klub w ostatnich latach wykonuje wielką pracę. Istnieje struktura w organizacji i stabilność. Kadra na przykład ma wielu reprezentantów swoich krajów i przeprowadzane są dobre transfery dzięki pracy Sáncheza i Herrerosa w biurach. Do tego mamy w zespole charakter. Być może mamy kły w takich okazjach i potrafimy z nich skorzystać. Jestem superdumny z mojego drugiego finału, ale teraz mamy szansę powtórzyć tytuł, co jest jeszcze ważniejsze.
– Świętowanie po pokonaniu Olympiakosu? Tak, wypiliśmy sobie piwo, lubię to, to jest rutyna, którą mam z moim sztabem trenerskim.
– Lessort jest jednym z najlepszych zawodników w Eurolidze, jednym z najlepiej zbierających i nie będzie łatwo go zatrzymać. Jednak Ataman ma wiele mocnych elementów. Sloukas jest liderem, Nunn wielkim koszykarzem, tak samo Mitoglou… Jest ich wielu.
– Wypracowany szacunek trenerski? Nie interesuje mnie to, co ludzie o mnie myślą. Jestem trenerem Realu Madryt, wykonuję moją pracę i jestem bardzo zadowolony. Jestem spokojnym człowiekiem, bardzo szczęśliwym z moją rodziną, przyjaciółmi i zawodnikami. Nie przywiązuję uwagi do komentarzy, które nas otaczają. Oczywiście sam mam trenerów, którzy są dla mnie wzorami, takich jak Ataman, Bartzokas czy Laso.
– Przewaga greckiej publiczności? Nam, ludziom koszykówki, bardzo się podoba ta atmosfera. Niech przeciwnicy na nas krzyczą, a nasi kibice nas wspierają. Dziwnie by było, gdyby nasi fani na nas gwizdali, ale gdy robią to rywale… Uwielbiam tę niesamowitą koszykarską atmosferę.
– Teraz mamy tylko jeden cel – finał. Słowo „faworyt” jest bardziej dla kibiców niż dla nas. My o tym nie rozmawiamy.
– Llull, Rudy i Chacho? Oni są wyjątkowymi zawodnikami ze względu na to, co przekazują w szatni swoim kolegom, jak są w stanie trenować i jak się zachowują w kluczowych momentach, żeby pomóc drużynie. Wystarczy spojrzeć na to, jak się dostosowali do swoich warunków fizycznych, ponieważ Llull i Rudy byli niesamowici fizycznie, a teraz potrafili się dostosować do nowej sytuacji. Bardzo bym się cieszył, ze względu na wszystkich moim zawodników, gdybyśmy zdołali wygrać, ale w szczególności ze względu na Rudy’ego, który kończy karierę, oraz Decka, który jest kluczowy i który pomógł nam tutaj dotrzeć. Darzę ich wyjątkowym uczuciem.
– Różnica między Olympiakosem a Panathinaikosem? Obie drużyny przyjechały tutaj z dużą pewnością siebie, obie bardzo dobrze bronią, a Panathinaikos ma do tego urodzonego lidera, czyli Sloukasa. Ma też wielkiego trenera, a dzięki Nunnowi uważam, że są trochę bardziej ofensywni. Mają indywidualności, które dają im zwycięstwa. Olympiakos opiera się bardziej na byciu solidną drużyną.
– Terminarz i format rozgrywek? Kiedy prowadzisz drużynę w Eurolidze, akceptujesz warunki. Możliwe, że 90 meczów to zbyt dużo, ale terminarz został zaakceptowany.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze