Ancelotti: Mieliśmy wielkie szczęście mieć Kroosa tutaj

– Gdzie, jako człowiek futbolu, ulokowałbym Toniego Kroosa? Myślę, że Bernabéu pożegnało go tak, jak na to zasługuje. To była wielka noc, bardzo emocjonująca dla niego, dla wszystkich. Mamy szczęście cieszyć się nim kolejny tydzień. Był jednym z największych, to oczywiste. Świetny pomocnik z wielką jakością, fantastyczny charakter, małe ego, bardzo pokorny, zawsze grał dla drużyny. Zawodnik bardzo altruistyczny. Mieliśmy szczęście mieć go tutaj przez 10 lat. 

– Mówiło się, że Real nie potrafi żegnać swoich legend, a dziś Kroos był pożegnany na poziomie największych piłkarzy w historii Realu Madryt? Myślę, że trudno zrobić to lepiej, niż zrobił to Kroos w tym klubie. To bardzo trudne, bardzo trudne. Myślę, że podjął ciężką, bardzo ciężką decyzję, ponieważ nikt nie mógł sobie tego nawet wyobrażać, ale, jak powiedziałem, pokazał ogromny charakter. Pożegnanie się w ten sposób to coś wielkiego. To pożegnanie wielkiej osoby futbolu. Powtórzę, mieliśmy wielkie szczęście mieć go tutaj. Futbol cieszył się wielkim piłkarzem. 

– Czy mogę coś powiedzieć o przyszłości Modricia? Nie, nie, jak powiedziałem o Nacho, Kroosie, tak w przypadku Luki czekamy na decyzję, jaką chcą podjąć. Pozostaje jeden mecz i myślę, że po sobotnim spotkaniu wszystko się wyjaśni. 

– Czy jedenastka z dzisiaj będzie jedenastką na Wembley? Czy ten mecz zasiał wątpliwości lub potwierdził mój zamysł? Nie, mamy tydzień na przemyślenie tego. Mamy pewne braki, bez dwóch zdań, ale jak powiedziałem, do piątku będziemy się cieszyć tym momentem, tym finałem. Będziemy cieszyć się przygotowaniem, przygotujemy ten finał na topie i podejdziemy do niego na topie. W sobotę postaramy się wygrać.

– W 2022 roku też zremisowaliśmy ostatni mecz ligowy z Betisem przed finałem w Paryżu? Czy jestem przesądny? Cóż, przesądny tak, trochę. Wiem, że nie jest dobrze to mówić, ale nie bycie przesądnym przynosi pecha. Dlatego trochę jestem. 

– Co powiedziałbym Modriciowi i Nacho, gdyby w tym tygodniu poprosili mnie o moją opinię? Nie proszą mnie o nią, ponieważ nie są nawet moimi dziećmi, żeby prosić mnie o opinię. Oni doskonale wiedzą, co muszą zrobić, co chcą zrobić, a my szanujemy każdą ich decyzję. Myślę, że na dziś to nie jest dla nich najważniejszy problem, dla nas również. 

– Na jakich pozycjach mam wątpliwości, jeśli chodzi o skład na finał? Gdzie będą padały strzały? Nie wiem. Podoba mi się ta debata, która się urodziła. Będziemy ją mieli do soboty. Bardzo mi się podoba.

– Jakie zmiany spowoduje odejście Kroosa? To jest dobre pytanie. Zobaczymy, zobaczymy. Jak powiedziałem, musimy wziąć pod uwagę dwa aspekty: aspekt atmosfery i aspekt techniczny. Pod względem atmosfery, to większą odpowiedzialność będą musieli wziąć ci, którzy tutaj są. Jeśli chodzi o aspekt techniczny… Zobaczymy, zobaczymy. Myślę, że możemy myśleć, że gra będzie bardziej wertykalna, z zawodnikami, którzy mają dużo więcej energii, mniej czasu gry. 

– Kroos wyznaczył na swojego następcę Bellinghama? Czy sądzę, że on naprawdę może być jego następcą na tej pozycji i może dowodzić drużyną? Nie, myślę, że nie. Myślę, że im bliżej bramki rywala go mamy, tym lepiej dla nas. Myślę, że Toni Kroos to zawodnik, który… Nie ma piłkarza o takiej charakterystyce na rynku, ale musimy go zastąpić w inny sposób. Mamy pomocników o wielkiej jakości, innej. Musimy zaadaptować grę w przyszłym sezonie do tego typu charakterystyki, innej, niż ta, którą ma Toni Kroos.