Real Madrid TV o arbitrze: Wygraliśmy, ale sędzia był słaby

„Wygraliśmy, mamy 14 punktów przewagi, ale sędzia był słaby”, rozpoczął analizę pracy arbitra w studiu pomeczowym Real Madrid TV prowadzący Álvaro de la Lama. Następnie dziennikarze telewizji wskazali następujące błędy arbitra głównego José Luisa Munuery Montero z tego meczu:

• w 15. minucie brak faulu na Ardzie Gülerze, co doprowadziło do okazji Kubo i kartki dla Turka za protesty po tym, jak był pociągany za koszulkę
• w 32. minucie brak faulu na Aurélienie Tchouaménim, co doprowadziło do gola Kubo, którego ostatecznie anulował VAR
• w 58. minucie brak odgwizdania zagrania ręką na skraju pola karnego po zagraniu Brahima
• w 69. minucie brak odgwizdania (i w efekcie także jakiejkolwiek kartki) korków rywala na kostce Fede Valverde, która nienaturalnie się wygięła; arbiter główny oraz sędzia liniowy widzieli akcję perfekcyjnie; sytuacja zakończyła się niecelnym strzałem Sociedadu
• w 83. minucie pokazanie żółtej kartki Tchouaméniemu za odbiór piłki, w którym pierwszy ją dotyka, zgarnia ją i nie dotyka rywala, który pada po nietrafieniu w piłkę i krzyczy.

W studiu najbardziej roztrząsano różnicę w kryteriach sytuacji z 69. i 83. minuty, w których Federico Valverde mógł doznać kontuzji. Poza tym komentowano:

Jesús Alcaide, stały ekspert: „Te obrazki nie pojawią się nigdzie indziej, obejrzymy je tylko w Real Madrid TV. Te powtórki dedykujemy tym ekspertom, dla których najgorszą rzeczą w hiszpańskim futbolu są filmiki Real Madrid TV, a nie 17 lat płacenia wiceszefowi sędziów przez Barcelonę. Tak wygląda dzisiaj dziennikarstwo sportowe. Sędziowanie Munuery Montero było żenujące i mówimy to, chociaż Real Madryt wygrał. Gol Televisión, która stała się telewizją Barcelony, pokazuje od niedawna akcje, w których sędzia rzekomo szkodził Barcelonie. Co powiecie o tym? Gol Televisión należy oczywiście do Mediapro”.

Miguel Ángel Muñoz, stały ekspert: „Szczęśliwie jest VAR, by wejść do akcji, których nie widział lub nie chciał zobaczyć sędzia. Trudno to tłumaczyć. Dlatego też wiele razy po prostu mówimy, że powtórki mówią same za siebie. Ludzie krytykują filmiki Real Madrid TV, ale co konkretnie krytykujesz: że pokazujemy, co działo się na boisku? Krytykujesz pokazywanie nieprawidłowości? Dla mnie najgorsze jest to, że po odkryciu Sprawy Negreiry w systemie nic się nie zmieniło. Wszystko pozostało takie samo, gdy dowiadujemy się, jaki był realny wpływ Negreiry na sędziów. Nic jednak się nie dzieje, a do tego «obiektywne» media patrzą w drugą stronę. Wszyscy proszą o przebudowę Federacji, ale nikt nie prosi o przebudowę struktur sędziowskich. Dlaczego? Ja nie wiem”.

Prowadzący Álvaro de la Lama: „Ja też nie wiem. My musimy piętnować tego typu rzeczy, nawet jeśli wygrywamy i mamy 14 punktów przewagi nad Barceloną”.